PKS Szczecinek kupi autobusy

To po niedawnym leasingu trzech autokarów, które na razie jednak obsługują linie międzynarodowe, pierwszy zakup fabrycznie nowych pojazdów przez PKS Szczecinek od około 20 lat.

Wniosek przewoźnika znalazł się na liście tzw. unijnych projektów indykatywnych samorządu wojewódzkiego, czyli takich, które Urząd Marszałkowski dofinansowuje bez konkursu.

- Do tej pory z takiej pomocy korzystały miasta prowadzące komunikację publiczną, szczecinecki PKS jest pierwszym powiatowym przedsiębiorstwem, które otrzyma dotację, bo chcemy docenić ważny subregion, jakim jest powiat szczecinecki - mówił zachodniopomorski marszałek Olgierd Geblewicz po podpisaniu umowy z prezesem firmy Adamem Wyszomirskim.

Ten drugi nie ukrywał radości, że po bez mała dwóch latach kierowania PKS - praktycznie na odchodne, bo za kilka miesięcy przestanie być szefem firmy - uda mu się wymienić część taboru.

- Myślę, że już w maju sfinalizujemy przetarg i autobusy fizycznie pojawią się w Szczecinku - zapewniał Adam Wyszomirski.
Dotacja wynosi 2,5 miliona złotych, szczecineckie starostwo - właściciel PKS - dokłada nieco pół miliona. Za te pieniądze kupione będzie pięć autobusów 33-osobowych i dwa nieco większe, 39-osobowe. Pojazdy z założenia mają być nieco mniejsze niż najpopularniejsze obecnie autosany, które mogą zabrać ponad 50 pasażerów, bo teraz często się zdarza, że te w dużej części wożą powietrze. Nowe nabytki będą obsługiwać tylko połączenia na terenie powiatu szczecineckiego.

Przypomnijmy, że także Komunikacja Miejska Szczecinek dwa lata temu także dostała unijną dotację na kupno siedmiu autobusów MAN z serii Lion’ s City. Każdy kosztował 670 tys. zł netto, ale budżet miasta dopłacił tylko 18 procent. Rok wcześniej KM kupiła także trzy nowe mini-busy mercedesa (każdy po 264 tys. zł) napędzane gazem. Ich zakup również dofinansowała Unia Europejska z programu Civitas.