Maria W. ze Słupska (nazwisko do wiadomości redakcji) jeszcze kilka miesięcy temu była klientem Grupy Energa. Jednak w styczniu dała się namówić przedstawicielowi nowego sprzedawcy prądu z Radomia i podpisała z nim umowę na dostawę energii elektrycznej do jej mieszkania.
- Skusiła mnie atrakcyjna cena prądu, prawie o połowę niższa od tej, którą oferowała Energa. Niestety, wkrótce okazało się, że dostałam także fakturę za przesył prądu, którą w dalszym ciągu wystawiała Energa. Ona była znacznie wyższa niż do tej pory. W rezultacie wcale nie zaoszczędziłam - opowiada pani Maria.
Z podobnymi problemami słupszczanie zaczęli ostatnio masowo docierać do miejskiego i powiatowego rzecznika konsumentów. W obu wypadkach chodzi o klientów nowych prywatnych firm, które ostatnio intensywnie zachęcają mieszkańców naszego regionu do zmiany dostawcy prądu.
- Przychodzą do nas ludzie, którzy chcą się wycofać z nowej umowy, bo zauważyli, że wcale na niej nie zaoszczędzili. Jeszcze inni podczas rozmowy z przedstawiciele nawet nie zauważyli, że zmienili operatora - tłumaczy Maria Janusz, powiatowy rzecznik konsumentów w Słupsku.
Według niej, nie wszyscy zdają sobie sprawę, że umowę zawartą poza siedzibę firmy można wypowiedzieć w ciągu 10 dni - dodaje Maria Janusz.
W jej biurze w Starostwie Powiatowym w Słupsku jest dostepny formularz, przy pomocy którego można wypowiedzieć zawartą wcześniej umowę.Takie same formularze mieszkańcom Słupska wydaje miejski rzecznik konsumentów, który działa w ratuszu.
Jak się dowiedzieliśmy od rzeczników konsumentów, skargi słupszczan i mieszkańców powiatu słupskiego dotyczą przede wszystkim spółki Polska Energetyka PRO w Warszawie i Energii - firmy z Warszawy.
W wyniku liberalizacji rynku energii elektrycznej w Polsce od 1 lipca 2007 roku nabywcy energii elektrycznej uzyskali prawo zmiany sprzedawcy energii elektrycznej. Jest to wynikiem realizacji zasady TPA (Third Party Access) umożliwiającej korzystanie z sieci dystrybucyjnej innym podmiotom handlującym energią elektryczną. Obecnie aż 15,7 mln klientów na rynku ma prawo wolnego wyboru dostawcy energii elektrycznej. Od niedawna prywatne firmy mogą także zawierać tzw. umowy kompleksowe, co oznacza, że ich klient będzie otrzymywał jedną fakturę łączą opłatę za zakup energii i jej przesył.
Ps. Poniewaź niniejszy tekst nie był pełny i mógł budzić wątpliwości, temat kontynuujemy w tekście pt. "Wioletta Kozłowska: Wszyscy, którzy kupują prąd, są traktowani tak samo".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
