Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga podpalaczy traw w powiecie słupskim

Fot. stock/archiwum
Fot. stock/archiwum
Tylko wczoraj, w ciągu jednej doby słupscy strażacy aż 11 razy gasili płonące trawy. W jednym przypadku tylko szybka interwencja zapobiegła spaleniu młodnika drzew. Wszystkie pożary traw to efekt podpaleń.

11 wyjazdów strażaków do płonących traw w ciągu jednej doby to bardzo dużo. Przez większość miesięcy ciągu roku taki pożar zdarza się raz na dzień. Wiosną więcej - zazwyczaj 5-6 w ciągu doby.

Wczoraj trawy paliły się na łąkach i nieużytkach m.in. przy ul. Hubalczyków, Zaborowskiej, Grunwaldzkiej w Słupsku oraz w Korzybiu, Redzikowie, Budowie i Smołdzinie. Najgroźniejszy był pożar w Redzikowie, gdzie płonęły trawy przy młodniku drzew. Szybka akcja strażaków spowodowała, że na szczęście ogień nie przeniósł się na drzewa.

Według wstępnych ustaleń strażaków wszystkie wczorajsze pożary traw były spowodowane podpaleniem przez ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza