Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plan na centrum Koszalina

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Archiwum
To, co dalej będzie się działo w centrum Koszalina, zależy w dużej mierze od losów wniosku na dofinansowanie przebudowy Rynku Staromiejskiego.
To, co dalej będzie się działo w centrum Koszalina, zależy w dużej mierze od losów wniosku na dofinansowanie przebudowy Rynku Staromiejskiego.
Ponad 20 tysięcy osób odwiedziło w wakacje koszaliński deptak w centrum. Tak przynajmniej dowodzą statystyki ratusza. Podsumowano oficjalnie dwumiesięczną akcję.

Deptak na odcinku ul. Zwycięstwa dziś jest już tylko wspomnieniem. - Udało się go zorganizować bez dużych kosztów - mówił wiceprezydent Adam Szałek, który w piątek przekonywał o słuszności akcji.

- To doświadczenie dało nam konkretną wiedzę. Przez dwa miesiące mówiliśmy o deptaku i dobrze. Wiemy, co mieszkańcy o nim myślą. Przekonaliśmy się, że nie było paraliżu drogowego. Ale też podjęliśmy decyzję, że na pewno nie zrobimy na stałe deptaka, dopóki nie powstanie obwodnica. Chyba, że na krótko, np. na Dni Koszalina.

 

Z przeprowadzonej akcji "tak na deptak" zadowoleni są jej współorganizatorzy z Gallem Podlaszewskim na czele, choć - jak sam przyznał w piątek - nie ze wszystkiego. - Np. z tymczasowości rozwiązań - mówił. - Ale w końcu coś drgnęło w centrum. Przekonaliśmy się, że mieszkańcom trafiło to w gust.

Gall Podlaszewki wymieniał pozytywy: "wiele osób przekonało się do pomysłu; okazało się, że korki, które powstawały, są znośne". - Ludzie zaczęli się zastanawiać nad tym, czy nie panuje w centrum harmider, czy nie jest zbyt kolorowo, ale to dobrze, bo zaczęliśmy w końcu o tym dyskutować - mówił.

- I deptak zaczął kojarzyć się z centrum. Można w tym przypadku mówić o nim, jak o produkcie marketingowym.

To, co dalej będzie się działo w centrum Koszalina, zależy w dużej mierze od losów wniosku na dofinansowanie przebudowy Rynku Staromiejskiego. Z końcem sierpnia miasto złożyło wniosek w Urzędzie Marszałkowskim w tej sprawie. - Do końca roku będziemy wiedzieli, czy budujemy parking podziemny i czy dostaniemy na to dofinansowanie, czy nie - mówił Adam Szałek.

A zorganizowanie deptaka w przyszłości w innym miejscu, np. na Kaszubskiej, czy na Dworcowej? Tego na razie nikt w ratuszu nie bierze pod uwagę.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza