Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plany oszczędności. Samorządowcy z Lęborka pojadą do ministra

greg
Miasto ma mniej niż przed rokiem pieniędzy na drogi i chce się skupić m.in. na tworzeniu takich z prawdziwego zdarzenia. Dużą szansę na poprawę ma też pełna dziur ulica Moniuszki.
Miasto ma mniej niż przed rokiem pieniędzy na drogi i chce się skupić m.in. na tworzeniu takich z prawdziwego zdarzenia. Dużą szansę na poprawę ma też pełna dziur ulica Moniuszki. Grzegorz Bryszewski
Dwa pisma z protestem w sprawie likwidacji Sądu Rejonowego w Lęborku powstały w ubiegłym tygodniu. Powiatowi samorządowcy, którzy krytykują ministerialne plany oszczędności, chcą w tej sprawie także rozmawiać.

Pierwsze spotkanie miało już miejsce 30 grudnia ubiegłego roku w siedzibie Sądu Okręgowego w Słupsku.

- Na miejscu Wiktor Tyburski, starosta lęborski, przekazał Dariuszowi Dumanowskiemu, prezesowi Sądu Okręgowego w Słupsku, argumenty za utrzymaniem Sądu Rejonowego w Lęborku oraz przekazał stanowisko Zarządu Powiatu w tej sprawie - tłumaczy Tomasz Sopyłło, asystent starosty lęborskiego.
Najnowsze spotkanie dotyczące planów resortu sprawiedliwości zaplanowano na 11 stycznia i będzie ono miało miejsce w Warszawie. Weźmie w nim udział między innymi starosta lęborski, a w stolicy przedstawiciele ministerstwa mają przekazać szczegóły na temat planów reorganizacji sieci sądów rejonowych w kraju.

Przypomnijmy, że nad lęborskim sądem rejonowym widmo likwidacji padło tuż przed świętami Bożego Narodzenia, gdy ogłoszono plany Jarosława Gowina, nowego ministra sprawiedliwości. Resort przygotował bowiem projekt ustawy, która zakłada, że sądy, w których pracuje mniej niż 14 sędziów, mogą stać się filiami większych jednostek. Z informacji przesłanej przez ministerstwa wynika więc, że Sąd Rejonowy w Lęborku, gdzie pracuje 13 sędziów i dwóch referendarzy, może stać się filią Sądu Rejonowego w Słupsku. Jeśli te plany zostaną zrealizowane, na miejscu prawdopodobnie zostaną wydziały karny, cywilny i rodzinny. O wydziale ksiąg wieczystych czy też kasie nic nie mówią plany ministerstwa, można więc podejrzewać, że sprawdzenie ksiąg wieczystych lub dokonanie opłat będzie wymagało podróży do Słupska.

W odpowiedzi na takie plany resortu pierwszy zareagował senator Kazimierz Kleina, który złożył specjalne oświadczenie. Swoje stanowisko na piśmie sformułowali również miejscy radni z Lęborka, dwa dni później w ich ślady poszedł Zarząd Powiatu Lęborskiego, który przygotował specjalny dokument.
W formie pisemnej zareagowali także przedstawiciele Sądu Rejonowego z Lęborka. Zaproponowali oni rozwiązanie alternatywne, czyli zachowanie lęborskiego sądu, który po zmianach mógłby przejąć obowiązki sądów w Bytowie i Miastku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza