Właściciele niektórych małych sklepów w Słupsku żądają od swoich klientów dodatkowej opłaty, gdy ci chcą płacić za towary kartą. Prawo tego nie zabrania.
W minioną sobotę Wanda Szemryk kupowała w jednym z salonów komputerowych w Galerii Podkowa w Słupsku laptopa. - Gdy przyszło do płacenia sprzedawca zaskoczył mnie. Gdy wyciągnęłam kartę płatniczą, okazało się, że cena będzie prawie o 50 złotych wyższa, bo inaczej z powodu opłat manipulacyjnych kupiec nic by nie zarobił - opowiada pani Wanda.