- To skandal i złodziejstwo - pisze do nas w mailu Pan Radosław. - Jak można wymagać od nas, mieszkańców Słupska, płacenia za możliwość skorzystania z parkingu na którym nie da się wysiąść suchą nogą z auta? Musiałem zaparkować. Nie było możliwości aby wyjść z samochodu o suchych nogach a co dopiero wyjąć z auta dwoje małych dzieci? - opowiada zdenerwowany kierowca.
- Musiałem pilnie załatwić kilka spraw w centrum miasta. Rozumiem oczywiście konieczność umieszczenia w takich miejscach parkometrów. Ale skoro już płacimy za parkowanie to władze miasta powinny zapewnić możliwość skorzystania z parkingu w cywilizowany sposób - nie kryje oburzenia pan Radosław.
Na potwierdzenie swoich słów Internauta przesłał również galerię zdjęć. O parking i jego stan zapytamy w najbliższych dniach odpowiednie służby miejskie. Poinformujemy o tym na łamach Głosu Pomorza i GP24.PL
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
