Turniej szczególny, ponieważ po raz pierwszy w historii europejskiego beach soccera mecze odbywać się będą przy sztucznym oświetleniu.
To nie wszystko, rozgrywany będzie na wzniesionym w 1897 roku stadionie - amfiteatrze, na którym niegdyś odbywały się walki byków. Obiekt bardziej przypomina greckie, starożytne, areny. Teraz zagrają na nich reprezentacje narodowe. Pierwszym przeciwnikiem Polaków będą gospodarze - Francja.
Mecz odbędzie się o godz. 22.30. W czwartek biało-czerwoni zagrają z Rosją (21.15), w piątek o godz. 21.15 z Hiszpanią.
- Jeśli przegramy, możemy nawet spaść z europejskiej ligi beach soccera - mówił przed wyjazdem Polakowski. Tym razem w składzie kadry nie znaleźli się zawodnicy związani ze Słupskiem i Gryfem 95. - Tym razem powołałem innych gracz - komentował Polakowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?