Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt Twój listonosz. Chodzenie jak narkotyk

Łukasz Capar
Jeśli chcesz zagłosować na tego listonosza, wyślij SMS o treści GP.LIST.10 pod nr 71466.
Jeśli chcesz zagłosować na tego listonosza, wyślij SMS o treści GP.LIST.10 pod nr 71466. Łukasz Capar
Rozmowa z Maciejem Gulbińskim, listonoszem ze Słupska i okolic.

- Gdzie pan właściwie pracuje?

- Nie mam swojego stałego rejonu. Jestem tzw. skoczkiem. Kiedy jakiś listonosz jest na urlopie lub zwolnieniu, ja go zastępuję. Pracuję więc w różnych częściach Słupska oraz w okolicznych wioskach.

- Lubi pan tę pracę?
- Jestem listonoszem drugi rok i najbardziej cenię sobie to, że mam kontakt z ciekawymi ludźmi. Dzięki temu zajęciu poznaję naprawdę fantastyczne osoby. Oczywiście, kiedy dłużej pracuje się w jednym rejonie, ludzi poznaje się dużo lepiej, ale ja wychodzę z założenia, że jeżeli przychodzi się do ludzi z uśmiechem, oni odwdzięczają się tym samym.

- Dużo pan chodzi w pracy, czy raczej jeździ autem?

- To właśnie zależy od rejonu. Jeśli dostanę pracę poza Słupskiem, lub rozwożę paczki to jeżdżę autem. Gdy pracuję w mieście, raczej chodzę na piechotę.

- Jest różnica między pracą w mieście i na wsi?

- No jasne. W mieście jest łatwiej pod tym względem, że numeracja domów na ulicach jest bardziej uporządkowana. Na wsiach jest z tym różnie. Do tego niektórzy mają skrzynki przy domach, a inni takie w centrum wsi. Z drugiej strony ludzie na wsiach chyba bardziej doceniają naszą pracę, choć muszę przyznać, że nasz zawód wszędzie cieszy się dużym zaufaniem.

- A co pan robi po pracy?

- Mam dwóch synów - 11- i 14-letniego. Z nimi spędzam czas. W wakacje dużo zwiedzamy, głównie ciekawe zakątki Polski. W weekend lubię wypady do lasu. Spacery weszły mi w krew, w pracy listonosza chodzenie jest jak narkotyk.

Rozmawiała
Monika Zacharzewska

Nasz plebiscyt

Trwa nasz plebiscyt na Najsympatyczniejszego listonosza 2013. Czytelnicy wytypowali 52 kandydatów i w głosowaniu wybierają zdobywcę tytułu "Twój listonosz 2013". Wygra ta osoba, która zdobędzie najwięcej głosów. Dodatkowo pani listonosz, która będzie cieszyła się największym poparcie, otrzyma tytuł "Listonosza na obcasach 2013". Oczywiście na zwycięzców czekają nagrody - dyplomy i weekendowe pobyty dla dwóch osób w SPA.

Nagrodzimy też listonoszy, którzy zdobędą najwięcej głosów na terenie ukazywania się poszczególnych tygodników "Głosu" (ukazują się w piątki), czyli w powiatach bytowskim, lęborskim i słupskim. Głosowanie potrwa do 6 października.

Lista kandydatów dostępna jest na stronie www.gp24.pl w zakładce "Twój listonosz". Tam też na bieżąco można śledzić wyniki głosowania.

Jak głosować

Głosy można oddawać na oryginalnym, wyciętym z gazety kuponie przesłanym lub dostarczonym do siedziby "Głosu Pomorza", ul. H. Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, do 3 października 2013 r., do godziny 18.
d By oddać głos za pośrednictwem SMS-a należy przesłać na nr 71466 SMS o treści: GP.LIST.xx (gdzie xx to numer kandydata z listy) np. GP.LIST.123 SMS nie może zawierać polskich znaków. Koszt SMS-a 1,23 zł z VAT. Jedna osoba może przesłać dowolną liczbę SMS-ów. Na SMS-y czekamy do do 6 października 2013 r., do godziny 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza