Afera z prądem
Afera z prądem
Na początku lutego na posesji należącej do Wandy Koniecznej i jej męża odkryto nielegalne przyłącze prądu. Na marcowej sesji Konieczna złożyła rezygnację z szefowania radzie. Radni mieli 30 dni na przyjęcie decyzji przewodniczącej. Nie przygotowali takiej uchwały.
Sesję rady zdominowała kwestia rezygnacji przewodniczącej Wandy Koniecznej z szefowania radzie, jaką złożyła blisko miesiąc wcześniej. Część radnych była zbulwersowana tym, że w porządku obrad nie ma uchwały o przyjęciu rezygnacji. Sytuację dosadnie skwitowała Teresa Ossowska-Szara.
- W imieniu swoim i moich wyborców zgłaszam sprzeciw przeciwko prowadzeniu sesji przez panią Konieczną. Nie będę brać w niej udziału - zapowiedziała radna i... wyszła z sali.
- Pani Konieczna złożyła rezygnację, a teraz znowu prowadzi obrady? - bulwersował się radny Jarosław Walaszkowski. - Dlaczego w porządku obrad nie ma projektu uchwały o przyjęciu rezygnacji? - dopytywał kilkakrotnie.
- Zgodnie z ustawą złożenie funkcji przez przewodniczącą ma charakter deklaratywny i może ona wypełniać swoje obowiązki - wyjaśniała prawniczka urzędu miejskiego. - Jeśli rada nie podejmie uchwały o przyjęciu rezygnacji, uważa się, że z dniem 30 kwietnia rezygnacja zostanie przyjęta - wyjaśniła.
- Pani przewodnicząca zakpiła sobie z nas, radnych, jak i z mieszkańców miasta. To brak szacunku, wstydu i honoru - komentował sprawę Wiesław Mielewczyk.
Radni opozycji poprosili o kilka minut przerwy na przygotowanie odpowiedniego pisma.
W wyniku głosowania zadecydowano jednak, że przerwy nie będzie. Przewodnicząca Konieczna przeprowadziła całe obrady.
Na zakończenie radny Walaszkowski stwierdził, że opozycja nie będzie czekać 30 dni na dopełnienie się formalności w związku z rezygnacją Koniecznej.
- Przygotowaliśmy pismo o zwołaniu sesji nadzwyczajnej, mamy już podpisy czterech radnych, zostawiamy go w sekretariacie. Proszę się podpisywać - apelował do radnych Jarosław Walaszkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?