Ale ci, którzy wyjechali ze Słupska i 3 maja nie byli na SALWIE na ulicy Wojska Polskiego, niech żałują. Ja zaś żałuję, że nie było na niej prezydenta miasta, bowiem mógłby zobaczyć, ile można w mieście zrobić ku radości mieszkańców.
Tymczasem Robert Biedroń po powrocie z urlopu w Stanach Zjednoczonych popracował przez tydzień w Słupsku i znowu wyjechał za granicę, tym razem do Niemiec. Odwiedzi partnerski Flensburg i miasto Kiel. To się nazywa... wyjątkowo długi weekend.
Tymczasem dla ponad 200 trzylatków zabrakło w Słupsku miejsc w przedszkolach (czytaj str. 8 papierowego wydania Głosu Pomorza). S ą w regionie samorządowcy, którzy realizują swoje przedwyborcze zapowiedzi. Dlatego pani wójt Dębnicy Kaszubskiej (czytaj na str. 4 papierowego wydania Głosu Pomorza) jest zdziwiona protestami mieszkańców, którzy są przeciw zmianom w sieci szkół. Zachęcam do lektury.
Zobacz także:
- Nocne włamanie do jednego ze słupskich domów
- Zawodowy strażak miał 1,6 promila alkoholu. Zatrzymany podczas jazdy
- Maja Sablewska ubierała słupszczanki (wideo, zdjęcia)
- Członkowie słupskiego gangu wkrótce zostaną oskarżeni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?