Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po dziesięciu latach spłaty, frankowiczom dług nie zmalał. Urósł średnio o ponad 20 procent

Jarosław Sadowski, Expander/AIP
Grzegorz Jakubowski
W tym roku ok. 100 tys. kredytów udzielonych we frankach ma 10 rocznicę spłaty. Średnia wysokość zaległości w momencie ich zaciągnięcia wynosiła ok. 220 tys. zł. Z wyliczeń Expandera wynika, że obecnie zadłużenie dla takiego kredytu to ok. 270 tys. zł. Niestety, nic nie wskazuje na to, że spadnie istotnie w najbliższym czasie.

Nie widać szans na uchwalenie ustawy, która pozwoliłaby przewalutować kredyty we frankach po kursie korzystniejszym od obecnego. Problemem okazuje się nawet zwrot spreadów, a właściwie ich części, gdyż prezydencki projekt zakłada zwrot różnicy między dopuszczalnym spreadem i tym faktycznie naliczonym przez banki. Sejmowa podkomisja do spraw ustaw frankowych poprosiła właśnie KNF o wyliczenie kosztów, które poniosą banki z tytułu zwrotu spreadów. Za miesiąc mamy dowiedzieć się, jakie będą kolejne losy nowego prawa.

Czytaj też:
Kupujesz w Żabce? Wiedz, że sieć zmieniła właśnie właściciela. Co to oznacza dla klientów?

Następny problem to wysoki kurs franka, który utrzymuje się powyżej 4 zł. Co prawda, w tym roku złoty radzi sobie całkiem nieźle i wyraźnie się umacnia. Jednocześnie frank zyskuje na wartości względem euro. To powoduje, że notowania CHF w naszym kraju nie spadają aż tak mocno jak euro. Przy obecnym kursie zadłużenie przeciętnego kredytu z 2007 r., czyli zaciągniętego na kwotę 220 tys. zł, wynosi ok. 270 tys. zł. Tak jest pomimo regularnego spłacania zadłużenia przez 10 kolejnych lat. Dla porównania, zadłużenie w przypadku takiego samego kredytu zaciągniętego w złotych wynosi ok. 175 tys. zł.

Na pocieszenie można jednak dodać, że jeżeli chodzi o kredyty w CHF z lutego 2007 r., suma zapłaconych dotychczas rat, jest nadal niższa niż w przypadku kredytów w złotych, zaciąganych w tym samym okresie.

Biorąc pod uwagę kwotę 220 tys. zł, okres spłaty rozłożony na 30 lat i marżę wynoszącą 1,32 proc., suma rat wyniesie ok. 132 800 zł. W przypadku kredytu w złotych, (marża 0,9 proc.), kwota zaległości to ok. 140 300 zł. Różnica wynosi więc 7,5 tys. zł. Będzie się ona jednak zmniejszała, gdyż rata kredytu w złotych jest aktualnie niższa o ok. 290 zł.

Należy także dodać, że ta korzystna różnica w wysokości zapłaconych dotychczas rat, niestety dotyczy tylko niewielkiej części kredytów w CHF. Na początku 2007 r. kurs franka był jeszcze stosunkowo wysoki (2,41 zł - 1 lutego 2007 r.). Im jest on wyższy, niższe jest zadłużenie wyrażone w CHF. W kolejnych miesiącach można było zaobserwować spadek kursu i już niedługo dziesiątą rocznicę spłaty będą obchodzili kredytobiorcy, których suma rat jest wyższa niż w przypadku kredytów w złotych.

Jarosław Sadowski, Główny Analityk Expander Advisors

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po dziesięciu latach spłaty, frankowiczom dług nie zmalał. Urósł średnio o ponad 20 procent - Strefa Biznesu

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza