- Podczas imprezy alkoholowej w nocy z 18 na 19 marca w Słupsku w jednym z mieszkań przy ulicy Solskiego doszło do pobicia słupszczanina - mówi Piotr Nierebiński, słupski prokurator rejonowy. - Pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń ciała, między innymi uszkodzenia śledziony. Gdy pobity mężczyzna chciał opuścić mieszkanie, był bity po raz kolejny. Taka sytuacja powtórzyła się wielokrotnie. Przetrzymywanie go w mieszkaniu trwało całą noc.
Para znajomych niemająca stałego zamieszkania zniknęła ze Słupska. 38-letniego Rafała L. i 24-letnią Weronikę Sz. poszukiwała policja. 12 maja oboje zostali zatrzymani w Gdańsku i przetransportowani do Słupska.
- Obojgu przedstawiliśmy zarzuty pobicia z ciężkimi uszkodzeniami ciała oraz pozbawienie wolności drugiego człowieka ze szczególnym udręczeniem – mówi prokurator Piotr Nierebiński. - Podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Potwierdzili jedynie, że byli na imprezie, ale do takiego zdarzenia nie doszło.
Sąd Rejonowy w Słupsku zgodnie z wnioskiem prokuratury zastosował wobec Rafała L. i Weroniki Sz. tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Pozbawienie wolności drugiego człowieka, bez względu na czas trwania, jest zbrodnią. Grozi za to kara do 15 lat więzienia.
Śmiertelny wypadek w Bydlinie. Relacja ratownika z karetki
ZOBACZ TAKŻE: Śmiertelny wypadek w Bydlinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
