O problemie powiadomili nas rodzice dzieci z ulicy Norwida oraz okolicznych bloków.
- Plac zabaw jest naprawdę ładny i zarówno my, jak i dzieci, bardzo szanujemy zabawki znajdujące się na nim - mówi Bożena Stec, mieszkanka osiedla. - Wiem, że niektóre dzieci z innych ulic nie mają w ogóle gdzie się bawić, dlatego i tak powinniśmy być zadowoleni. Zależało nam jednak, żeby nasze pociechy miały jak najlepsze miejsce zabaw.
To dlatego rodzice oraz maluchy z osiedla poprosili na łamach "Głosu Pomorza" spółdzielnię mieszkaniową Kolejarz o wymianę piasku.
Niezwłocznie zadzwoniliśmy więc do kierownika osiedla, by poprosić w imieniu mieszkańców o nowy piasek.
Grażyna Sileska, kierownik osiedla spółdzielni mieszkaniowej Kolejarz, zapewniła nas, że piasek zostanie wymieniony najpóźniej do końca kwietnia.
Tymczasem wymieniono go już po dwóch dniach od naszej publikacji.
- Cieszę się, że wreszcie będziemy mogli robić babki w czystym piasku - mówi dziewięcioletni Filip. - To dobrze, że wymieniono go całkowicie, a nie dosypywano nowego. Teraz już na pewno nie będzie w nim szkieł i śmieci, tak jak wcześniej. Chciałbym tylko, żeby dorośli nie wpuszczali do piaskownicy swoich psów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?