O problemie poinformował nas Daniel Majewski, czytelnik ze Słupska. - Po remoncie ekipa złożyła sprzęty i zniknęła, pozostawiając śmieci - pisze w e-mailu pan Daniel. Dołączył też zdjęcia śmieci. - Wśród nich jest sporo przedmiotów niebezpiecznych, takich jak zardzewiałe druty, stare gwoździe itp.
Odpadki tarasują również miejsca postojowe. To miło, że PGM podejmuje remonty, ale kto powinien doprowadzić do porządku po remoncie, jeśli nie wykonawca? - pyta nasz czytelnik.
Sprawą zainteresowaliśmy Zbigniewa Wala, kierownika drugiego oddziału PGM w Słupsku. - W tym budynku jest wspólnota mieszkaniowa, ale zaraz sprawdzę, kto wykonywał tam prace - mówi Zbigniew Wal.
Widzisz - pisz
Widzisz - pisz
Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: [email protected] czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do wykonywania i przesyłania nam zdjęć. Interwencje można
również zgłaszać pod nr. tel.: 059 848 81 21.
Po chwili wszystko było już załatwione. - Skontaktowałem się z firmą, która remontowała dach tego budynku. Okazało się, że dekarz zostawił po sobie śmieci, głównie ścinki papy. Nakazałem mu posprzątanie tego terenu. Zaraz będzie tam czysto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?