- Nie można było tego zrobić od razu po rozbiórce "szóstki", bo trzeba przez pewien czas obserwować, czy z "piątką' nie dzieje się nic niepokojącego. Oba budynki były ze sobą powiązane - wyjaśnia Lech Zacharzewski, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej.
Po dwutygodniowej obserwacji wiadomo już, że kamienica nr 5 nadal jest stabilnym budynkiem. Na odkrytej ścianie nie stwierdzono też żadnych pęknięć ani szczelin. Na otynkowanie i docieplenie ściany wykonawca ma czas do końca maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?