Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po targach budownictwa w Koszalinie

Jakub Roszkowski [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radosław Brzostek
Do Koszalina na targi przyjechali mieszkańcy całego regionu koszalińskiego.
Do Koszalina na targi przyjechali mieszkańcy całego regionu koszalińskiego.
Wszystko dla domu, ale także dla ogrodu można było w weekend obejrzeć i kupić na Koszalińskich Targach Budownictwa i Energii Odnawialnej oraz Giełdzie Ogrodniczej. Zwiedzających było mnóstwo.

Dopisała pogoda. Wiał wprawdzie chłodny wiatr, ale niebo było bezchmurne, świeciło słońce. Do Koszalina na targi przyjechali więc mieszkańcy całego regionu koszalińskiego. Nie zawiedli też wystawcy, którzy zjechali tu z całej Polski.

- Tym razem tematyka targów jest związana z energią odnawialną. Mamy ponad 100 wystawców w sali i na zewnątrz - mówiła nam Aleksandra Popiołek z biura targów.

Wejście na targi, które odbywały się w hali Gwardii, kosztowało 3 złote. - Naprawdę warto było przyjechać. Buduję dom i zastanawiałem się nad panelami słonecznymi. Po rozmowie z fachowcami jestem już prawie przekonany, że będzie to dobra inwestycja - opisywał wrażenia Jerzy Jaroń z Drawska Pomorskiego.

Wystawcy proponowali też nowatorskie rozwiązania ocieplania budynków, przekonywali, że najlepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o okna, jest aluminium.

Jednak największą popularnością - jak zwykle podczas koszalińskich targów - cieszyły się stanowiska ogrodnicze. A tych - też jak zwykle - było multum. Działkowcy byli więc wzniebowzięci.

- Wszędzie szukaliśmy porządnych jabłoni. I wreszcie znaleźliśmy - cieszyli się państwo Gawronowie z Koszalina, działkowcy. Kupili pięć sztuk.

Zwiedzający ogrodniczą część targów kupowali też sadzonki krzewów, owoce, warzywa, cebulki kwiatów. Wybór był naprawdę gigantyczny.

Ceny? Były przeróżne, ale przystępne dla wszystkich. Wrzos kosztował 7 - 10 złotych, dalie były po 3,90 zł, winorośl, która - jak zapewniali sprzedawcy - na pewno przyjmie się nawet w naszych, dość srogich warunkach klimatycznych, kosztowała 12 - 15 zł za sztukę.

Czytaj też>Białogard> Kolejne targi gospodarcze

 

Można było też coś przekąsić. Pachniało m.in. grilowanymi oscypkami, za które płacić trzeba było 2 - 12 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza