Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wybuchu na ul. Krasińskiego. Mieszkańcy boją się o rury

Daniel Klusek [email protected]
Przyłącza gazowe przy ul. Kasprowicza zostały zakonserwowane. Gazownicy twierdzą, że to wystarczy.
Przyłącza gazowe przy ul. Kasprowicza zostały zakonserwowane. Gazownicy twierdzą, że to wystarczy.
- Rury gazowe w naszej kamienicy należy wymienić, aby nie powtórzył się dramat z ulicy Krasińskiego - twierdzi czytelniczka z ul. Kasprowicza w Słupsku. Gazownicy twierdzą, że instalacja jest w dobrym stanie.

Pani Hanna, mieszkanka kamienicy przy ul. Kasprowicza w Słupsku boi się, że instalacja gazowa, która znajduje się na zewnątrz budynku, jest skorodowana i może zagrażać bezpieczeń­stwu mieszkańców.

- Już ponad rok temu zauważyłam, że te rury są w bardzo zły stanie technicznym. Były całe pordzewiałe - opowiada pani Han­na. - Zgłosiłam ten problem w gazowni. Niedługo po tym przyszli pracownicy. Sądzi­łam, że wymienią nam te rury na nowe. Oni jednak skorodowane miejsca zakleili taśmą, a potem wszystko pomalowali na czarno. Ktoś, kto będzie przechodził obok tych rur, może stwierdzić, że wyglądają one jak nowe. Ale ja wiem, w jakim one są stanie. W podobnym stanie, jak u nas, były rury na innych budynkach. Tam też zostały one tylko owinięte taśmą. Gdy zapytałam ekipę gazowników, czy na tym ich praca się skoń­czy, odpowiedzieli mi, że teraz tak musi to zostać.

Kobieta twierdzi, że rury powinny został wymienione, bo w takim stanie, w jakim są teraz, zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców. - Nie chcę, żeby powtórzyła się dramatyczna sytuacja z ulicy Krasińskiego.

A boję się, że jeśli w nasze przyłącze uderzy samochód, rury tego nie wytrzymają i dojdzie do wybuchu - mówi mieszkanka ulicy Kasprowicza. - Moim zdaniem gazownicy powinni jeszcze raz sprawdzić stan rur w naszej okolicy i wymienić je w razie potrzeby.

Katarzyna Wróblewicz, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Pomorskiej Spółki Gazownictwa, zapewnia, że przegląd i konserwacja przyłączy gazowych są przeprowadzane regularnie.

- W 2011 roku zgodnie z planem przeprowadzaliśmy konserwację przyłączy gazowych na ul. Kasprowicza. Robimy to zgodnie z przyjętym harmonogramem również w innych częściach miasta. Zgodnie z procedurami, minimum dwa razy w roku przeprowadzamy kontrolę sieci gazowej obejmującej przyłącza gazowe oraz kurki główne na budynkach - zapewnia nas Katarzyna Wrób­lewicz. - W kwietniu sprawdziliśmy stan techniczny przyłączy gazowych oraz zaworów głównych na wszystkich budynkach mieszkalnych przy ulicy Kasprowicza. Ich stan zarówno pod wzglę­dem technicznym jak i eksploatacyjnym oceniamy jako dobry.

Dodaje, że oczyszczenie, zabezpieczenie odpowied­nim preparatem oraz owi­nię­cie certyfikowanymi dla gazownictwa taśmami jest jednym z najskuteczniejszych sposobów konserwacji stalowych części przyłączy.

- Same przyłącza są odpowiedniej grubości i korozja zazwyczaj jest powierzchowna - twierdzi Katarzyna Wróblewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza