Na razie jednak do prokuratury nie dotarła opinia psychiatrów, którzy badali podejrzanego w czasie obser- wacji w szpitalu psychiatrycznym w Starogardzie Gdańskim - Kocborowie. Tomasza P. obserwowało tam aż ośmiu biegłych.
Jednak po czterotygodniowej obserwacji zespół psychiatrów z Kocborowa nie mógł wydać jednoznacznej opinii, czy w chwili popełnienia zarzucanego czynu mężczyzna był poczytalny. Sąd przedłużył obserwację - co zdarza się niezmiernie rzadko - o kolejne cztery tygodnie.
Wszystko wskazuje na to, że psychiatrzy będą mieli gotową opinię w pierwszej połowie listopada. Od tego zależy, czy Tomasz P. będzie mógł odpowiadać przed sądem.
Rafał Iwaszko został ciężko pobity deską po głowie i pokopany 11 maja przed blokiem przy ul. Szczecińskiej w Słupsku, gdy wieczorem wracał z pracy. Lekarz został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną. Przeszedł dwie ratujące życie operacje. Wrócił już do pracy. Tomasz P., mąż pacjentki ginekologa, nie przyznaje się do próby zabójstwa.
Prokuratura przeciwko niemu ma dowody - od zeznań świadków po wyniki badań śladów biologicznych. Wkrótce się okaże, czy sprawa dotrze do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?