Podatek od nieruchomości w Słupsku znowu w górę. Do kasy miasta wpłynie w przyszłym roku dodatkowe 5 milionów złotych

Raczej trudno przypuszczać by radni na październikowej sesji Rady Miejskiej w Słupsku nie zgodzili się na zaproponowaną przez władze miasta podwyżkę podatku od nieruchomości. Średnio ma wzrosnąć o 10,94 procent.

"Nadmienić należy, że wzrost wydatków bieżących związanych między innymi ze wzrostem cen energii, świadczonych usług na rzecz Miasta i jego jednostek organizacyjnych, a także wzrost najniższego wynagrodzenia stanowi znaczne obciążenie dla budżetu Miasta. Tempo wzrostu wydatków bieżących jest zdecydowanie większe niż tempo wzrostu dochodów bieżących, z których pokrywane są koszty bieżącej działalności Miasta. Wobec powyższego w celu zabezpieczenia niezbędnych potrzeb mieszkańców oraz zachowania ciągłości realizowanych zadań nałożonych na jednostkę samorządu terytorialnego zasadne jest zwiększenie wpływów do budżetu miasta z tytułu podatku od nieruchomości." - czytamy w uchwale, która stanie na najbliższej sesji.

Wzrost stawek podatku od nieruchomości, co jest jednym z podstawowych dochodów własnych miasta, budzi różne opinie u radnych. Jan Lange, przewodniczący klubu PO w radzie: - To trudny czas dla przedsiębiorców. Jest inflacja, ceny energii coraz wyższe. Powinniśmy się zastanowić, czy tak wysoko podnosić stawki.

Podobna dyskusja odbywa się w Słupsku w październiku co roku od lat. W ubiegłym roku stawki podniesiono o 3,6 proc. A od siedmiu lat są one w naszym mieście na maksymalnym poziomie dopuszczalnym przez Ministerstwo Finansów, które ustala je raz w roku w zależności od inflacji. W tym roku rozporządzenie wydano w lipcu, gdy oficjalny wskaźnik inflacji był na poziomie 11 procent.

Teraz samorządy muszą przyjąć uchwały, by nowe stawki obowiązywały od 1 stycznia 2023 roku.

W Słupsku za rządów Macieja Kobylińskiego stawki były niższe od maksymalnych i niższe niż w sąsiednich gminach. Za rządów Roberta Biedronia nastąpił skokowy wzrost i stawki w Słupsku wywindowano na maksymalny poziom.

Porównajmy, 0,81 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej w budynkach mieszkalnych płaciliśmy w 2020, w kolejnym roku o cztery grosze więcej, a w 2022 roku zapłaciliśmy - 0,89 zł. W przyszłym już 0,99 groszy.

Propozycja stawki od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej to 28,48 zł zamiast - 25,74 zł, płaconych w tym roku.

Nowe stawki powodują dla przeciętnego podatnika posiadającego lokal mieszkalny i garaż wzrost podatku od nieruchomości o kilkadziesiąt złotych rocznie. Dla firmy, tu już wzrost jest w setkach złotych i tysiącach, albo i większy dla dużych sklepów i firm.

W 2018 roku do kasy miasta w Słupsku wpłynęło z podatku od nieruchomości 46,8 mln zł. W 2021 już ponad 56 mln zł. W tym roku, gdy podwyżka została uchwalona, ponad 57,7 mln zł. Za rok o ponad 5 mln więcej. Wpływy rosną tu jednak bardziej niż wynikałoby z samego wzrostu stawek. W mieście budują się nowe domy, mieszkania oraz sklepy i firmy, które muszą uiszczać ten podatek.