W sprawie handlu amfetaminą i kokainą jest już ponad dwudziestu podejrzanych. Dwaj kolejni dilerzy zostali wczoraj doprowadzeni do słupskiego Sądu Rejonowego. Prowadząca sprawę słupska Prokuratura Okręgowa zażądała dla nich aresztowania.
Wczorajsze posiedzenie trwało do późnych godzin popołudniowych.
Pierwsi podejrzani - dilerzy ze Słupska - trafili do aresztów w październiku i listopadzie. Do nich dołączyli gdańscy i sławieńscy handlarze. Wówczas zatrzymano dziewięć osób w wieku od 24 do 35 lat, w tym Piotra W. ze Słupska, założyciela i przywódcę zorganizowanej grupy przestępczej kurierów, magazynierów i dystrybutorów.
Podczas transakcji narkotykowej policjanci zarekwirowali pięć kilogramów amfetaminy o wartości rynkowej 150 tys. zł, która po rozdrobnieniu miała być sprzedana na terenie Słupska. Podejrzani byli wcześniej karani za przestępstwa narkotykowe.
Według śledczych, od lipca 2007 r. do października 2009 r. na Pomorzu, między innymi w Słupsku, Gdańsku, Ustce i Sławnie grupa sprzedała co najmniej 100 kg amfetaminy o łącznej wartości rynkowej 3 mln złotych i uczyniła sobie z handlu narkotykami stałe źródło dochodu.
Dla zwiększenia zysków z narkotykowego biznesu, gangsterzy mieszali narkotyki z innymi substancjami.
W aresztach przebywa kilkanaście osób, część podejrzanych ma dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Śledztwo nabierało tempa. W koszalińskim areszcie znalazła się też Christina S.- D., o ormiańsko-polsko brzmiącym nazwisku, której zarzuca się także założenie i kierowanie gangiem narkotykowym. Od 2005 roku miała wprowadzić na rynek pół tony amfetaminy i kilkadziesiąt kilogramów kokainy.
Jednym z doprowadzonych wczoraj do sądu jest jej brat - zatrzymany w Gdańsku Hevorh S.
W tej sprawie oficjalny komunikat Prokuratura Okręgowa w Słupsku wydała po zatrzymaniu pierwszych podejrzanych. Teraz ani prokuratorzy, ani policjanci z CBŚ nie udzielają żadnych informacji.
Za handel, wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
