Prokuratura Rejonowa w Słupsku zarzuciła 21-letniemu Szymonowi Z. sprowadzenie niebezpieczeństwa w postaci pożaru, zagrożenia życia i zdrowia wielu osób oraz zniszczenia mienia. Młody słupszczanin usłyszał w sumie pięć zarzutów. Dwa z nich to podpalenia budynków mieszkalnych przy ul. Wyspiańskiego i Krasińskiego w Słupsku. Trzy - podpalenia samochodów i śmietnika na ul. Sienkiewicza i Solskiego.
W niedzielę nad ranem w Słupsku płonęły trzy samochody, wózek dziecięcy, śmietnik i piwnice. Z kamienicy na Wyspiańskiego ewakuowano 20 osób. Policja do tej sprawy wytypowała i zatrzymała cztery osoby. Jednak udział trzech osób został wykluczony.
Natomiast Szymon Z. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator złożył w sądzie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. W środę sąd zgodził się z wnioskiem i Szymon Z. trafił do aresztu.
Za podpalenia grozi mu kara do 10 lat więzienia.
ZOBACZ TAKŻE: Pożar na jedne z działek rekreacyjnych w Słupsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?