Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzewasz u siebie koronawirusa? Pierwszy krok to telefon do lekarza rodzinnego

Anna Czerny-Marecka
Anna Czerny-Marecka
Google Maps
Według rozporządzenia ministra zdrowia to na lekarzach POZ spoczywa obowiązek zajęcia się pacjentem z koronawirusem SARS-CoV-2. To oni w razie podejrzenia kierują na test i, kiedy wynik jest pozytywny, decydują o izolacji domowej lub skierowaniu do szpitala. Jak przygotowane są do tego słupskie poradnie POZ?

Salus prowadzi cztery poradnie POZ, trzy w Słupsku (ul. Piłsudskiego, Mochnackiego i Szafranka) oraz jedną w Siemianicach.

- Z powodu epidemii główną formą działania są teleporady, chociaż nie brakuje także wizyt osobistych, jeżeli jest to konieczne, oczywiście z zachowaniem rygorów sanitarnych - mówi Tadeusz Wardziak, dyrektor Salusa.
Co oznacza m.in. mierzenie temperatury przy wejściu, a kiedy są jakiekolwiek podejrzenia - lekarz przyjmuje chorego w pełnym stroju ochronnym.

W całej Polsce pacjenci skarżą się, że najtrudniej jest dodzwonić się do rejestracji.

- To może być wąskie gardło w sytuacji, kiedy linie są zajęte przez teleporady - przyznaje Tadeusz Wardziak. - U nas lekarz POZ dziennie udziela 60-70 teleporad. Po rozłączeniu się z pacjentem musi jeszcze poświęcić czas na uzupełnienie dokumentacji, wypisanie skierowań i recept. W przypadku pacjentów covidowych tych formalności jest jeszcze więcej, włącznie z kierowaniem na testy, informowaniem sanepidu i monitorowaniem chorego, jeżeli wynik był pozytywny i jest on w izolacji domowej. Platforma gabinet.gov.pl, której używamy, jeszcze nie do końca działa tak, jak nam obiecywano. Jednak mimo to w trzech naszych poradniach POZ system telefonicznej rejestracji działa dobrze. Na czwartą, przy ul. Piłsudskiego, były skargi pacjentów, więc przyjrzeliśmy się jej i obecnie jesteśmy na etapie uruchomiania dodatkowych linii.

Dyrektor Wardziak dodaje, że problem tkwi nie tylko w sprawach technicznych, ale i obsady rejestracji. Na zatrudnienie nowych pracowników administracyjnych nie ma pieniędzy. Dlatego Salus apeluje do pacjentów, aby częściej korzystali z internetowego systemu rejestracji i zamawiania recept, co pozwoli odciążyć telefony.

Dane kontaktowe Salusa

W mediach społecznościowych słupszczanie narzekają jednak bardziej na Samodzielny Publiczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej. Skargi trafiają także do naszej redakcji.

- Żeby mieć teleporadę czy wizytę w danym dniu, trzeba dzwonić do rejestracji z samego rana. I dodzwonienie się wtedy graniczy z cudem - _mówi słupszczanka. - Potem już jest łatwiej, ale często pacjent słyszy, że może skontaktować się lekarzem dopiero za kilka dni. W przypadku, kiedy podejrzewa się u siebie koronawirusa, taki czas oczekiwania wydaje się stanowczo za długi. _

Na początku epidemii miejski ZOZ uruchomił nowe linie telefoniczne w swoich placówkach. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy w związku z nowymi, covidowymi zadaniami, jakie mają lekarze POZ, usprawni bardziej system telefonicznej rejestracji. Niestety, dyrektor Violetta Karwalska SMS-em poinformowała nas, że przebywa na zwolnieniu lekarskim, i nie wskazała, kto może zamiast niej udzielić informacji. Do sprawy wrócimy.

Jak to działa (na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia)?

  • Pacjent, podejrzewający u siebie koronawirusa, kontaktuje się telefonicznie ze swoim lekarzem rodzinnym
  • Ten ocenia stan zdrowia pacjenta - w formie teleporady lub zapraszając na wizytę (w przypadku dzieci do 2. roku życia musi być badanie lekarskie)
  • Jeżeli lekarz uzna, że może to być zakażenie SARS-CoV-2, kieruje pacjenta na test do najbliższych punktów pobrań wymazów. Jeżeli chory ze względu na swój stan nie jest w stanie do nich dojechać (nie wolno korzystać z publicznego transportu), lekarz zamawia karetkę z zespołem pobierającym wymazy.
  • Późniejsze postępowanie zależy od wyniku testu. W przypadku, kiedy jest pozytywny, to lekarz POZ decyduje, czy pacjent będzie przebywał w izolacji domowej, czy w szpitalu.

Uwaga! Aby dostać skierowanie na test na koronawirusa, nie trzeba mieć wszystkich czterech objawów jednocześnie, takich jak gorączka, duszność, kaszel i utrata węchu lub smaku. To lekarz POZ po rozmowie z pacjentem decyduje na podstawie swojej wiedzy o tym, czy test powinien być wykonany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza