Przypomnijmy, że paliło się puste mieszkanie na drugim piętrze kamienicy. Ogień i dym stwarzały duże zagrożenie dla innych mieszkańców budynku, dlatego ich ewakuowano. Nikomu nic poważnego się nie stało. Jednak z uwagi na duże zadymienie trojgu małych dzieci i 44-letniemu mężczyźnie lekarze pogotowia ratunkowego udzielili pomocy medycznej. Cała czwórka została przewieziona do szpitala.
Po zakończonej akcji gaśniczo - ratowniczej policjanci razem z biegłym z zakresu pożarnictwa ustalili, że przyczyną pożaru było podpalenie. Kryminalni po kilku godzinach ustalili, że sprawcą podpalenia jest 22-letni Krzysztof S. Został zatrzymany. Śledczym przyznał się do podpalenia. Przesłuchano go i przedstawiono zarzuty sprowadzenia zdarzenia, które zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osobom albo mieniu w znacznych rozmiarach mające postać pożaru oraz posiadania narkotyków.
Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?