Podróż pociągiem w ferie zimowe. Ile słupszczanin zapłaci za bilet kolejowy?

Od 11 stycznia wzrosły ceny biletów PKP Intercity. Teraz, za przejazd w kategorii EIP podróżny zapłaci o 17,8 proc. więcej, w kategorii EIC o 17,4 proc. więcej, a w kategorii TLK/IC – o 11,8 proc. więcej. Przewoźnik podwyżki cen tłumaczy rosnącymi cenami energii. Podróże ponadregionalne będą zatem znacznie mniej opłacalne niż jeszcze w ferie rok temu.

W porównaniu do stycznia 2022 roku cena energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii wzrosła aż o 62,18 pro. Przełoży się to bezpośrednio na znaczący wzrost prognozowanych na 2023 roku opłat za energię czynną, będącą częścią opłat za energię elektryczną trakcyjną, a co jest tego konsekwencją – na wzrost kosztów usług świadczonych przez PKP Intercity – napisano w komunikacie PKP.

Tej zimy nie zapłacimy na szczęście więcej za przewozy Polregio, choć przypomnijmy, że ostatnia podwyżka cen biletów Taryfy Pomorskiej miała miejsce niedawno, bo jeszcze w sierpniu 2022 roku. A w najbliższym czasie będzie kolejna, bo samorząd województwa pomorskiego zapowiedział, że bilety Polegrio i SKM podrożeją o 15 proc. od kwietnia. Mniej ucierpią portfele podróżnych korzystających z systemu FALA, który ma wejść w życie już w te wakacje.

– Rosnące ceny wpływają także na koszty organizacji transportu kolejowego, za który odpowiada samorząd województwa. Dlatego od 1 kwietnia 2023 musimy podnieść cenę biletów kolejowych w ramach Taryfy Pomorskiej. Podwyżka wyniesie 15 proc. Ale dla podróżnych z FALĄ tylko 5 proc. – mówił Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Ferie w województwie pomorskim zaczynają się 16 stycznia i potrwają do 29 stycznia. W tym samym czasie zimowym wypoczynkiem będą cieszyć się uczniowie (i ich rodzice-urlopowicze) lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego i śląskiego.

Fani zimowych spacerów nad morzem za bilet normalny pociągiem Polregio do Ustki nie zapłacą dużo, nawet mając w pamięci ostatnie podwyżki, bo tylko 7,03 zł. Bilet uczniowski kupimy natomiast za jedyne 4,43 zł. Pociągiem regionalnym do Gdyni osoba dorosła pojedzie za 23,59 zł, a uczeń za 14,86 zł. Pociągiem Intercity dotrzemy do celu trochę szybciej, i jeśli zaplanujemy podróż wcześniej – znacznie taniej, bo nawet za 16 zł (bilet normalny). Kupując bilet w kasie w dniu odjazdu zapłacimy od 33 do 27 zł.

Dobrym pomysłem na spędzenie ferii może okazać się wycieczka do Niemiec. Najpierw jednak trzeba dostać się do Szczecina. Ze Słupska bezpośrednio do stolicy Pomorza Zachodniego pojedziemy pociągiem regionalnym, ale liczyć się trzeba będzie z prawie 4-godzinną podróżą i ceną biletu normalnego w wysokości 42,30 zł. Uczeń zapłaci oczywiście mniej - 27,97 zł. Warto zastanowić nad zaplanowaniem z kilkudniowym wyprzedzeniem podróży z PKP, bo wtedy możemy liczyć na cenę 29 zł. Ze Szczecina do Niemiec dostaniemy się pociągiem w około pół godziny, np. do Pasewalk (za bilet normalny zapłacimy ok. 40 zł).

Słupszczanin ma możliwość wybrania się w nieco dalszą podróż, do stolicy kraju. Bez przesiadek do Warszawy dotrzemy dzięki Pendolino. Cena biletu? 228 zł (za podróż w II klasie). Ceny nie rekompensuje raczej szybkość podróży (4 godziny), bo trzy razy taniej dostaniemy się do stolicy pociągiem Intercity, który trasę pokonuje w nieco ponad 5 godzin. Co ciekawe, za przejazd Pendolino ze Słupska do Krakowa, zapłacimy nieznacznie więcej, bo 264 zł (7 godzin jazdy, bez przesiadek). Lepszą opcją znów wydaje się być podróż pociągiem Intercity za 58,30 zł, choć jechać będziemy znacznie dłużej, bo 12 godzin. Wybierając się do Poznania, trzeba wyjąć z portfela 67,15 zł (bilet normalny), ale im szybciej zaplanujemy podróż, tym cena będzie niższa (zapłacimy nawet o połowę mniej).

W związku z podwyżkami cen biletów, duża liczba urlopowiczów stwierdziła, że do miejsca wypoczynku lepiej się będzie wybrać po prostu samochodem. Szczególnie, jeśli wyruszamy na ferie całą rodziną.