Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż w czasie na ostatnim w tym roku Jarmarku Gryfitów

Alek Radomski [email protected]
W niedzielę będzie można zobaczyć m.in. jak żyli i ubierali się dawni mieszkańcy Słupska.
W niedzielę będzie można zobaczyć m.in. jak żyli i ubierali się dawni mieszkańcy Słupska. Marcin Kamiński
W tę niedzielę zakończy się przedłużony o dwa tygodnie Jarmark Gryfitów. Organizatorzy zapowiadają sporo atrakcji - m.in. pokaz obyczajów dawnych mieszkańców Słupska, i już myślą o następnym.

Tegoroczne święto miasta cieszyło się sporym zainteresowaniem ze strony słupszczan. Plac przed muzeum, okolice Spichlerza Richtera czy ulica Mostnika, wszystkie te miejsca były wówczas przepełnione.

Nie zawiedli wystawcy oraz mieszkańcy. Dodatkowo dopisała pogoda. Ostatnia niedziela sierpnia miała być finałem jarmarku. Zdecydowano się jednak na jego przedłużenie. Głównie za sprawą popularności, jaką się cieszył. Imprezę przedłużono do połowy września. Przedostatnia odsłona jarmarku, tydzień temu, również cieszyła się sporym zainteresowaniem.

- Mieliśmy bardzo dobrą pogodę i baliśmy się, że ludzie nam uciekną na plażę, ale dopisali - mówi Katarzyna Maciejewska, kierownik wydziału informacji i promocji w Muzeum Pomorza Środkowego.
- Olbrzymim powodzeniem cieszyła się tania księgarnia zorganizowana przez miejską bibliotekę. Można było kupić naprawdę dobrą książkę za przysłowiową złotówkę - podkreśla. Organizatorem zeszłotygodniowej odsłony XIII już Jarmarku Gryfitów był MCK i SOK. Podczas dodatkowych dni pojawili się też nowi wystawcy. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, zarówno z ostatniego weekendu, jak i z całego jarmarku. Widać, że jest potrzebny - mówi Maciejewska.

Jakie atrakcje czekają nas w tę niedzielę? Organizatorem jest MCK i "Sinfonia Baltica". Zapowiada się bardzo muzycznie. Nie zabraknie też kiermaszu taniej książki i wystawców rękodzielnictwa. Będzie także wycieczka w średniowiecze.

O godz. 14 na Rynku Rybackim w Słupsku rozpocznie się prezentacja w ramach projektu pod nazwą "Księstwo Słupskie i jego mieszkańcy 750 lat temu - kilka facecji bardzo historycznych", który został przygotowany przez Piotra Mereckiego ze słupskiego bractwa rycerskiego, sfinansowany ze stypendium prezydenta miasta.

Podczas historycznej wycieczki poznamy dawnych mieszkańców miasta i regionu. Zobaczymy, jak żyli, ubierali się i pracowali, czym różniło się codzienne życie chłopa od mieszkańca obwarowanego miasta. Wreszcie zobaczymy ówczesnych celebrytów, czyli dworzan i poznamy ich obyczaje. Na podróż w czasie do średniowiecza zaprasza Bractwo Rycerskie Księcia Bogusława V ze Słupska. W organizacji przedsięwzięcia pomogła też działająca od niedawna Pomorska Fundacja Pamięci Gryfitów Pro Ducatu Stolpensi.

Następny jarmark dopiero za rok. Po drodze czekają nas jeszcze kiermasze organizowane przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Organizatorzy myślą jednak już nad następnym. - To była trzynasta odsłona jarmarku. Nie chcemy się znudzić, myślimy już nad zmianami formuły - mówi Katarzyna Maciejewska.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza