Pogoda idealna na grzyby. Mamy wysyp borowików (prognoza pogody)

- Borowika jest tyle, że podczas jednego wyjścia do lasu można uzbierać nawet do 300 okazów - mówi Kamil Szydłowski, specjalista służby leśnej z Nadleśnictwa Warcino. - Mamy bardzo duży wysyp. Obrodziły szczególnie borowiki wrzosowe, czyli te, które znaleźć można ukryte we wrzosach. To efekt tego, że w tym roku w przyrodzie wszystko dzieje się o dwa tygodnie wcześniej.

Aura sprzyja, a jak zapowiadają synoptycy, w ten weekend pogoda ma być idealna. - W sam raz na grzybobranie - zdradza Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku.

Zobacz również: Piękne okazy grzybów naszych internautów (galeria z grzybobrania)

- Przez cały weekend będzie ciepło. W nocy w granicach 15 stopni Celsjusza, a w dzień nawet do 24 stopni. Będzie też wilgotno, bo przez trzy kolejne dni będzie padać, ale przelotnie. Jeśli na grzyby, to w ten weekend. Gdzie ja chodzę na grzyby? Swoich miejsc się nie zdradza. Mogę tylko powiedzieć, że to okolice Lasku Południowego.

Właśnie okolice słupskiej obwodnicy to tereny, gdzie najlepiej szukać borowików. Obrodziły też lasy w rejonie Charnowa, Zimowisk, Lędowa i Orzechowa. Bogate w grzyby są też tereny doliny Słupi, ale również okolice miejscowości Skarszów Dolny, Krzyni, Podwilczyna i Starnic. Oczywiście też Dębnicy Kaszubskiej, gdzie na grzyby można dojechać autobusem MZK numer 11.

Pamiętajmy, aby zbierać tylko i wyłącznie te okazy, które dobrze znamy. Nie należy zbierać osobników zbyt młodych, bo to utrudnia określenie gatunku, oraz zbyt starych, które z kolei mogą być toksyczne. Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy znaleziony grzyb jest przydatny do spożycia, to lepiej pozostawić go w lesie. Jeśli wątpliwości nabierzemy już w domu, zawsze możemy zwrócić się o poradę do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słupsku przy ul. Piotra Skargi 8, gdzie specjaliści ocenią, czy znaleziony przez nas grzyb nie jest trujący.

Leśnicy podpowiadają, aby oszczędzać duże, stare owocniki grzybów, ponieważ nie są atrakcyjne kulinarnie, a mają duże znaczenie dla rozwoju grzybów. Jeśli wiemy, że jakiś grzyb jest rzadki i ginący, to także oszczędźmy go, nawet jeśli jest jadalny. - Owocniki grzybów to żyjące organizmy - informuje Kamil Szydłowski z Nadleśnictwa Warcino.

- Nawet po zerwaniu nadal rozwijają się i oddychają, wydzielając dwutlenek węgla i wodę. Dlatego ważne, aby prawidłowo przechowywać owoce grzybobrania. Najlepsze są szerokie, wiklinowe koszyki, a nie plastikowe wiadra, torby czy woreczki. Nawet najpiękniejsze owocniki szlachetnych gatunków grzybów mogą być przyczyną zatrucia, gdy przechowywane będą w foliowej torebce i ulegną zaparzeniu.

Leśnicy radzą, aby większe owocniki grzybów wyciąć, ale jak najniżej, odgarniając i nie uszkadzając grzybni. Grzyby blaszkowe, takie jak kurka, zielonka czy rydz lepiej jest wykręcać. Tak wyjęty owocnik łatwiej rozpoznać co do gatunku, a jest to bardzo istotne, aby wyeliminować pomylenie zielonki, gołąbka czy pieczarki z muchomorem zielonkawym. Rozpoznaje się go m.in. po pochwie u podstawy trzonu, stąd nie można takich grzybów wycinać. Uwaga, jeden średni owocnik to dawka śmiertelna dla człowieka.

Mistrzostwa w grzybobraniu

Nadleśnictwo Warcino zaprasza do Korzybia na VIII Ogólnopolskie Mistrzostwa w Zbieraniu Grzybów, 21 września. Start o godz. 9 rano. Oprócz zawodów, na które uczestnicy wybiorą się do lasu na dwie godziny, będą czekać liczne atrakcje: pokaz rzeźbienia w drewnie piłą motorową, konkurs kulinarny na danie z grzybów oraz pokaz kulinarny na megapatelni zaprezentowany przez uczestników programu Masterchef.