Z Krzysztofem Ściborem z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku rozmawiamy o pogodnie na koniec wakacji.
Upały już się skończyły?
Na to wygląda. Poniedziałek będzie jeszcze ciepły, z temperaturą do 26-27 stopni Celsjusza, ale we wtorek napłynie do nas łagodniejsze powietrze znad Atlantyku. Temperatury nie przekroczą więc 24-25 stopni. Rześkie będą też noce, temperatura nad ranem może spadać poniżej 15 stopni. Końcówka tygodnia będzie mokra, ale pogorszenie pogody potrwa 3-4 dni. Potem znowu będzie słonecznie, sucho i ciepło, do 24 stopni. A początek września będzie przedłużeniem wakacji, z temperaturą lekko ponad 20 stopni. Choć nocami na termometrach zobaczymy już tylko 11-12 stopni.
Lato nam się pogodowo pięknie udało...
Lipiec plażowo był wyśmienity, opady nawet nie doszły do połowy średniej wieloletniej. Padało najwyżej przez 4-5 dni. W sierpniu dni deszczowych póki co też było bardzo mało. No i nie było burz ani ekstremalnych i niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych.
Za to była susza.
Nie przesadzajmy. Zdarzały się lata, w których deszczu było mniej, a zakazy wstępu do lasów obowiązywały przez kilka tygodni. Teraz po prostu były piękne wakacje. Z punktu widzenia turystów tak powinno wyglądać lato. Nad Bałtykiem upalne i suche wakacje mamy systematycznie co 5-7 lat. Jeśli podobna pogoda będzie się powtarzała jeszcze w kilku kolejnych latach, będziemy mogli mówić o zmianach klimatycznych. Ale nie ma pewności, że przyszłe wakacje też będą pogodowo udane.
Coś więc pana zaskoczyło w to lato?
Jeśli już cokolwiek, to temperatura wody. Nie pamiętam, żeby Bałtyk nagrzał się do niemal 24 stopni. A w jeziorach woda miała nawet ponad 26 stopni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
