- Realizujemy projekt "Portret nasz własny". Chcemy poznać bliżej tych, których na co dzień mijamy na ulicy. Zapewne większość z nich posiadać będzie ze sobą różne rzeczy w torbach, reklamówkach, kieszeniach. Często zwyczajne, czasem zupełnie niezwykłe - opowiada Aleksandra Budlewska, licealistka z Ustki, jedna z uczestniczek projektu.
- Będziemy nakłaniać ich, by opowiedzieli nam o sobie, o tym, jak się czują, co dzisiaj robili i co mają w danej chwili ze sobą. Za pomocą fotografii uwiecznimy zarówno ich portrety, jak i dłonie, w których trzymać będą swoje atrybuty.
Zdjęcia i historie spotkanych na Starym Rynku ludzi mają stać się częścią wystawy, która odbędzie się w Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku.
- Nasz projekt, realizowany z Bałtycką Fundacją Sztuki Współczesnej ma pokazać ludziom mijanym na ulicy, że mogą być oni nie tylko odbiorcami, ale i twórcami sztuki - dodaje Aleksandra Budlewska.
Młodych ludzi z aparatami fotograficznymi i w białych koszulkach z pomarańczowym logo BGSW spotkać będzie można przez pięć najbliższych dni na słupskim Starym Rynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?