Polanów, Sianów> Wysyp nowych orlików

W Polanowie wstęgę na boisko przecinali: marszałek zachodniopomorski, starosta koszaliński, przewodniczący Rady Miejskiej, burmistrz oraz jeden z uczniów, kapitan drużyny szkolnej. Zaraz potem na boisko weszły dzieci. Szkoła Podstawowa w Bukowie rozegrała mecz ze Szkołą Podstawową w Polanowie, a Liceum z Gimnazjum.

Jak zapewniał burmistrz Polanowa Grzegorz Lipski, orlik to obiekt ogólnodostępny: - Ma służyć nie tylko uczniom gimnazjum, a wszystkim mieszkańcom, zarówno tym małym, jak i dorosłym. Czynny będzie codziennie do godziny 21.

Do budowy orlika Polanów dołożył niecałe 800 tys. złotych. Po 333 tys. zł zapłaciły ministerstwo sportu i marszałek zachodniopomorski. Boiskiem opiekuje się nim Zespół Ekonomiczno-Administracyjny szkół w Polanowie i tam mogą się zgłaszać grupy zorganizowane, które chcą korzystać z Orlika. - Wtedy będą mieć zagwarantowane miejsce - wyjaśniał Grzegorz Lipski.

Także sianowski orlik działa już oficjalnie. Bo nieoficjalnie od kilku tygodni, czyli od momentu otrzymania zgody na oddanie boiska do użytku, młodzież ćwiczyła na nim od rana do późnych godzin popołudniowych.

- Dzięki temu zweryfikowaliśmy wcześniejsze plany otwarcia kompleksu - tłumaczył nam Ryszard Wątroba, burmistrz Sianowa.

W dni powszednie obiekt w Sianowie czynny będzie od godziny 8 do 21, ale do godz. 16 wykorzystywać go będą placówki dydaktyczne: dwie podstawówki, gimnazjum i przedszkole. Inaczej będzie w dni wolne. Wtedy boisko będzie otwarte od godziny 12 do 18. Pomoc i opiekę nad zawodnikami zapewnia Tomasz Faleński, który posiada uprawnienia instruktora sportu, a przy okazji jest prezesem klubu sportów walki "Wiktoria".

- W wakacje najpewniej boiska będą otwarte do godziny 22 - przypuszcza burmistrz.

Wstęgę na sianowskim orliku przecięto wczoraj o godz. 15. Dzisiaj na sesji Rady Miejskiej ma zostać przyjęty regulamin porządkowy. Na terenie kompleksu i wokół niego obowiązywać będzie zakaz picia alkoholu, a korzystać będzie można z boiska tylko w miękkim obuwiu sportowym.