Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja likwiduje posterunki w Parchowie i Ugoszczy

Andrzej Gurba [email protected]
Policja likwiduje posterunki w Parchowie i Ugoszczy
Policja likwiduje posterunki w Parchowie i Ugoszczy Archiwum
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Parchowie i Ugoszczy zlikwidowane zostaną policyjne punkty. Funkcjonariusze opuszczą swoje siedziby z początkiem lutego.

W Parchowie i Ugoszczy obecnie jest czterech policjantów. To dzielnicowi. W obu miejscowościach mają dobre warunki. W Ugoszczy kilka lat temu kompleksowo zmodernizowano policyjny budynek. Teraz policjanci te obiekty opuszczą. Budynki zostaną przekazane powiatowi.

Andrzej Borzyszkowski, komendant powiatowy bytowskiej policji, mówi o dwóch powodach zmian. To, jego zdaniem, lepsze wykorzystanie służb i ekonomia. Utrzymanie policyjnych budynków w Parchowie i Ugoszczy kosztuje rocznie około 30 tysięcy złotych. Poza tym oba policyjne punkty nie mają stałych łączy internetowych, co rodzi problemy z wewnętrznym przesyłaniem danych.

Komendant Borzyszkowski już kilka miesięcy temu przekonywał, że zmiany nie pogorszą bezpieczeństwa w tych rejonach.

- Policjanci będą podlegali bezpośrednio pod komendę w Bytowe, ale fizycznie nadal będą obecni w Parchowie i Ugoszczy - mówił Borzyszkowski.

To jednak nie przekonuje mieszkańców, jak i części radnych w obu gminach.

- Jak policja jest na miejscu, to jest inne poczucie bezpieczeństwa. Szybciej można dotrzeć do policjanta w razie potrzeby. Jak dzielnicowych nie będzie na miejscu, to kontakt będzie utrudniony. Nie ma co też ukrywać, że to trochę degradacja dla naszej gminy - komentują mieszkańcy Parchowa.

Jeszcze przed formalną likwidacją policyjnych punktów zapowiadano rozmowy na temat ewentualnego pokrycia kosztów utrzymania policyjnych budynków przez samorządy. Żadnych konkretnych rozmów na ten temat jednak nie było.

Władze gmin Parchowo i Studzienice chcą, aby mimo likwidacji punktów policjanci mieli tutaj stałe dyżury. Komendant Borzyszkowski nie widzi problemów, sugerując dyżur raz w tygodniu przez kilka godzin. Trzeba tylko jeszcze znaleźć nowe miejsce dla policjantów.

Andrzej Dołębski, wójt Parchowa, proponuje wykorzystanie na ten cel pokoju w urzędzie gminy, które obecnie zajmuje radca prawny, ale tylko przez jeden dzień w tygodniu.

- W pozostałe dni pokój jest wolny - oznajmia wójt Dołębski.

Wstępne rozmowy w tej sprawie przeprowadził też już Bogdan Ryś, wójt Studzienic.

- W urzędzie gminy jest ciasno, nie mamy więc wolnych pomieszczeń. Będziemy szukali ich w innych gminnych obiektach. Jest jeszcze inna opcja. Moglibyśmy przejąć policyjny budynek w Ugoszczy, jak dostanie go powiat. Zresztą są uzgodnienia, że na razie policjanci w nim zostaną, mimo że oficjalnie punktu policyjnego w tym obiekcie nie będzie - mówi Ryś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza