Nadal nie wiadomo jak się nazywał mężczyzna, który wpadł pod pociąg wczoraj około południa.
- Nie miał przy sobie dokumentów. Do tej pory nie zgłoszono zaginięcia, nie zgłosił się także nikt z rodziny - mówi mł. asp. Daniel Pańczyszyn.
Policja prosi o pomoc w ustaleniu kim był tragicznie zmarły mężczyzna.
- Jego zidentyfikowanie jest trudne. Mogę powiedzieć jedynie, że miał na sobie ciemne spodnie na szelkach i szarą kurtkę. Miał ok. 50-60 lat, był raczej krępej budowy ciała - mówi Pańczyszyn.
Mężczyzna miał ze sobą rower. Choć w wyniku zderzenia z pociągiem jednoślad został uszkodzony, być może ktoś go rozpozna:
- Jest to rower typu górskiego, czarny z bordowymi smugami. Na ramie jest napis Nordstar. Z przodu zamontowany miał czarny koszyk -mówi Pańczyszyn.
Policja apeluje o zgłaszanie się do komendy osobiście lub pod numerem tel. 997, tych wiedzą, kto był właścicielem prezentowanego na zdjęciu jednośladu.
- Może ktoś z rodziny czy działkowców rozpozna chociaż rower - mówi Pańczyszyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?