Kobietę zbadano alkomatem. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miała ponad 2 promile alkoholu. Jej sprawa trafi do sądu. Ponieważ zgodnie z prawem znajdowała się już w stanie nietrzeźwości, bo zawartość alkoholu w wydychanym przez nią powietrzu przekraczała 0,5 promila.
Grozi jej kara grzywny i pozbawienia wolności do 1 roku. Sąd może także zdecydować o podaniu wyroku do publicznej wiadomości.
Inaczej byłoby, gdyby rower prowadziła, bo prowadzenie roweru obok siebie pod wpływem alkoholu nie jest wykroczeniem. Bowiem w takim przypadku osoba prowadząca obok siebie rower jest pieszym. Jazda rowerem pod wpływem alkoholu jest wykroczeniem, ale tylko wtedy, gdy kierujemy rowerem na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu. Czyli wynika z tego, że jazda rowerem np. na drodze leśnej wykroczeniem nie będzie.
W kwestii kar grożących rowerzyście za jazdę pod wpływem alkoholu rząd w ramach projektowanej nowelizacji Kodeksu Karnego szykuje zmiany. Planowany termin wprowadzenia tych zmian to rok 2014 r. W obecnej formie projektu rząd proponuje, aby za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu groziła kara aresztu lub grzywny w wysokości nie niższej niż 50 zł. Zakaz prowadzenia pojazdu nadal ma być obligatoryjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?