Policja zatrzymała trzech pijanych kierowców. Jeden z nich wiózł motorówką sześciu pasażerów

Niebawem wszystkie te sprawy rozstrzygnie sąd. Za kierowanie pojazdem w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci ruchu drogowego, w minioną sobotę o godzinie 4. 20 zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi, który widząc jak policjanci sprawdzają trzeźwość kierowców na ul. Chopina, skręcił nagle w ul. Fishera i pojechał " pod prąd". Od kierowcy audi policjanci wyczuli zapach alkoholu. Mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem, dlatego mundurowi zabezpieczyli jego krew do badania. Wynik badania pokazał, że 43- letni obywatel Włoch kierował samochodem mając ponad pół promila alkoholu we krwi.

Odpowiedzialności nie uniknie również 29-letni mieszkaniec Gdyni, który pijany wiózł łodzią motorową sześciu pasażerów. O pijanym ster motorzyście, policjantów zaalarmowała ochrona molo. Kierujący motorówką został zatrzymany przez policjantów. Badanie alkomatem pokazało, że kierował motorówką mając blisko 1, 5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie patent sternika motorowodnego, mężczyzna straci również swoje prawo jazdy.

Trzeci nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez policjantów, po tym jak spowodował kolizję przy ul. Haffnera. 23- latek, mieszkaniec powiatu szczycieńskiego podczas cofania nie zachował ostrożności i tyłem swojego seata najechał na samochód marki VW Passat. 23- letni sprawca kolizji nie miał przy sobie żadnych dokumentów, nie zawarł również obowiązkowego ubezpieczenia "OC". Po przebadaniu sprawcy kolizji alkomatem okazało się, że jest pijany. Mężczyzna wsiadł za kierownicę samochodu mając prawie 1, 5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Niebawem wszystkie te sprawy rozstrzygnie sąd. Za kierowanie pojazdem w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.