Od tygodnia nieprzejezdna jest jedna z głównych ulic Słupska - Wojska Polskiego. Trwa tam remont obejmujący m.in. budowę kanalizacji deszczowej i wymianę nawierzchni na drodze. Te prace mogą potrwać przynajmniej do końca października.
Zamknięcie ul. Wojska Polskiego sprawiło, że ciężar ruchu w centrum miasta przeniósł się w dużej mierze na równoległą do niej ulicę Wolności.
Zobacz także: Wojska Polskiego zamknięta. Inaczej kursują autobusy (wideo)
- Monitorujemy natężenie ruchu w tym rejonie miasta i rzeczywiście na Wolności, szczególnie w godzinach popołudniowych, od kilku dni tworzą się duże korki - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Po godzinie piętnastej kierowcy mają duży problem m.in. ze zjechaniem z ul. 3 Maja w stronę centrum miasta.
Dwa newralgiczne punkty na ul. Wolności to skrzyżowania z ul. Kołłątaja, gdzie kierowcom z tej drogiej trudno wyjechać i w prawą, i w lewą stronę, oraz skrzyżowanie z ul. Mickiewicza.
- Tam, co prawda, działa sygnalizacja świetlna, ale przy tak dużym natężeniu ruchu jest ona niewydolna - uważa Robert Czerwiński. - Dlatego zapadła decyzja o jej tymczasowym wyłączeniu.
Na tych dwóch skrzyżowaniach na czas remontu ul. Wojska Polskiego, by poprawić płynność przejazdu aut przez ul. Wolności, od dzisiaj (wtorek) stoją policjanci ruchu drogowego słupskiej komendy.
- Regulują oni ruch. Na razie w tych dwóch miejscach - mówi rzecznik słupskiej policji. - Wystarczy ich obserwować i jechać według wskazówek przez nich pokazywanych.
Dodaje on, że tak jak kierowcy aut sugerują się wskazówkami policjantów i dzięki temu ruch na ulicy odbywa się w miarę płynnie, to widok mundurowych w białych czapkach na skrzyżowaniach peszy pieszych. Ci nie zawsze wiedzą, jak zareagować na sygnały policjantów lub odczytują je niewłaściwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
