Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci ostrzegają przed niebezpiecznym chodzeniem po lodzie

(ang)
Policjanci i strażacy radzą, aby nie wchodzić na nie. Mimo to mieszkańcy nadal bagatelizują rady służb.
Policjanci i strażacy radzą, aby nie wchodzić na nie. Mimo to mieszkańcy nadal bagatelizują rady służb. sxc.hu
Jeziora, stawy i oczka wodne skute są lodem. Policjanci i strażacy radzą, aby nie wchodzić na nie. Mimo to mieszkańcy nadal bagatelizują rady służb.

Zamarznięte jeziora kuszą nie tylko wędkarzy. Korzystają z nich łyżwiarze i rodziny z małymi dziećmi w czasie spacerów.

Tak jest m.in. na miasteckim jeziorze Lednik. W ostatni weekend spotkaliśmy na nim kilka spacerujących rodzin.

- Nie boicie się państwo z małym dzieckiem chodzić po tym lodzie? - pytamy. - Nie boimy się. Lód jest gruby, a my jesteśmy niedaleko brzegu - słyszymy w odpowiedzi.

Tej zimy w powiecie bytowskim nie odnotowano, na szczęście, wypadków na zamarzniętych jeziorach.

- Nie możemy zakazać ludziom wchodzenia na zamarznięte akweny. Każdy musi sam rozważyć, czy to ma sens, czy jest zagrożenie. Jeszcze przed feriami były spotkania, na których poruszaliśmy ten temat z uczniami - mówi Jarosław Juchniewicz z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Stefan Pituch, wicekomendant bytowskiej straży pożarnej, mówi, że bezpiecz­ny jest lód o grubości około 15 centymetrów.

- Trzeba jednak wiedzieć, że jeziora czy stawy nie w każdym miejscu mają taką samą lodową pokrywę. Są nurty, wiry, itd. Lód w tych miejscach może być cienki. I wtedy łatwo o tragedię - przestrzega Pituch.

Strażak radzi, nie tylko wędkarzom, aby zachować zdrowy rozsądek i przestrzegać kilku zasad.

- Nigdy nie wchodzimy na lód sami. Obo­wią­zkowo musimy mieć przy sobie telefon komórkowy. Wędkarze powinni mieć linki - mówi Pituch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza