39-letni mężczyzna podczas domowej awantury użył broni palnej a następnie chciał popełnić samobójstwo. Do akcji wysłano policyjnych negocjatorów.
Około godz. 21.00 dyżurny policji w Gryficach został telefonicznie powiadomiony przez kobietę o tym, że jej mąż podczas domowej awantury strzelił w kierunku drzwi wewnątrz mieszkania, a następnie groził, że się zabije.
Na miejsce niezwłocznie skierowano policjantów. Funkcjonariusze zastali wychodzącego z domu mężczyznę, który trzymał broń myśliwską. Nie zareagował na wezwanie mundurowych do odrzucenia broni. Używał wulgaryzmów i groził
policjantom, że ich pozabija. Schował się przed nimi w stodole.
W tym samym czasie policjanci zaopiekowali się pozostającymi w domu żoną mężczyzny i dwójką ich dzieci, którzy zostali przewiezieni do rodziny.
Ustalono, że ukrywający się w stodole uzbrojony mężczyzna jest myśliwym.
Funkcjonariusze zabezpieczyli budynek, lecz desperat nie reagował na żadne
wezwania. W pewnym momencie gwałtownie wyjechał z budynku samochodem marki Nissan Patrol i wjechał do pobliskiego lasu.
Policjanci ruszyli w pościg. Zorganizowano blokady. Mężczyzna uciekał po polach i leśnych drogach. Po dłuższym czasie powrócił na teren swojej posesji. Kiedy wysiadał z auta został obezwładniony.
Policjanci natychmiast odebrali mu broń typu sztucer, w której jak się okazało nie było amunicji.
Mężczyzna powtarzał, że chce popełnić samobójstwo. Ponadto wstępne czynności wykazały, że mężczyzna jest nietrzeźwy, miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Na miejscu zdarzenia w domu myśliwego oprócz wspomnianego sztucera zabezpieczono 1 sztukę amunicji do niego, broń sportową typu kbks, broń pneumatyczną typu wiatrówka, pistolet hukowy oraz dużą ilość amunicji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?