Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci szukają ofiar nieuczciwego mechanika

fot. archiwum
Słupska policja szuka osób oszukanych przez właściciela warsztatu samochodowego w Sąborzu.
Słupska policja szuka osób oszukanych przez właściciela warsztatu samochodowego w Sąborzu. fot. archiwum
Słupska policja szuka osób oszukanych przez właściciela warsztatu samochodowego Auto Max w Sąborzu.

To rezultat naszej publikacji o ustczaninie, który w połowie sierpnia odstawił samochód do tego warsztatu, a po czterech miesiącach nie doczekał się wykonania usługi. Teraz okazało się, że w podobnej sytuacji jest więcej osób.

Mirosław Fiederowicz z Ustki w sierpniu wrócił z Anglii. Za zarobione pieniądze kupił tam angielską wersję renault laguny. Aby mogła być zarejestrowana w Polsce, trzeba było przełożyć kierownicę z prawej na lewą stronę. Tego zadania podjął się Andrzej D., właściciel firmy w Słupsku. 14 sierpnia pan Fiederowicz dostarczył mu samochód do warsztatu w Sąborzu i dał sześć tysięcy złotych zadatku na części. Zgodnie z umową, w ciągu sześciu dni praca miała być wykonana. Wkrótce okazało się, że mechanik nie dotrzymał umowy.

Najpierw tłumaczył klientowi, że nie może zdobyć odpowiednich części. Potem nawet kilka razy zapraszał właściciela po odbiór samochodu, ale gdy ten przyjeżdżał na ustaloną godzinę, D. nie było na miejscu albo wymyślał usprawiedliwienia.
Sprawą zainteresowała się policja, bo okazało się, że do niej trafia więcej osób, które zostały oszukane przez D.

Zainteresowani mogą się kontaktować z I komisariatem słupskiej komendy policji, dzwoniąc pod numer 59 848 06 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza