Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjantka po służbie zatrzymała złodziejkę w słupskiej aptece

(mmb)
Policjantki w Szkole Policji
Policjantki w Szkole Policji Fot. Archiwum
Młoda policjantka z Ustki zatrzymała kobietę, która kradła leki w aptece przy al. 3 Maja w Słupsku. O zdarzeniu poinformowała nas internautka ze Słupska, która przysłała nam e-maila. Była pod wrażeniem tego, co zobaczyła.

"Jestem mieszkanką osiedla przy al. 3 Maja. Dwa dni temu byłam w aptece, która mieści się nad garażami przy tej ulicy. Widziałam tam sytuację, którą moim zdaniem należy nagłośnić, bo nie spodziewałam się, że takie rzeczy dzieją się w naszym mieście. Widziałam, jak młodziutka dziewczyna w dosłownie parę sekund zatrzymała złodziejkę. Jak się okazało, była to policjantka już po służbie, która w aptece znalazła się zupełnie przypadkiem, a ta złodziejka schowała sobie do torby leki leżące na ladzie. My, kupujący, jak i sprzedawczyni, byliśmy zdumieni, ponieważ żadne z nas nie zauważyło, że złodziejka chowa leki. Chociaż, po przemyśleniu tej sytuacji, nachodzi mnie też myśl, że może ludzie nie chcieli tego widzieć?"

Policja nie informowała o tym zdarzeniu w oficjalnych komunikatach, ale Robert Czerwiński, rzecznik policji, potwierdził, że takie zdarzenie miało miejsce.

Zatrzymania dokonała policjantka po cywilnemu, pracująca w Ustce.

- Była po służbie, w aptece kupowała leki przeciwbólowe. Momentalnie zauważyła kradzież i zareagowała. Nie robiliśmy jednak z tego wielkiej sprawy, bo właścicielka apteki dogadała się z tą kobietą i obie bardzo prosiły, żeby nie rozpoczynać postępowania - wyjaśnił Robert Czerwiński.

Dodał, że funkcjonariuszka z Ustki raczej nie otrzyma nagrody.

- To normalne. Policjanci często i po służbie łapią przestępców, bo po prostu są tego nauczeni - skonstatował rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza