MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Politechnika Koszalińska wybuduje wahadło

Piotr Polechoński [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. Politechnika Koszalińska
Wahadło Foucaulta w Koszalinie. Na razie jako komputerowa wizualizacja.
Wahadło Foucaulta w Koszalinie. Na razie jako komputerowa wizualizacja.
Koszalin będzie miał własne wahadło Foucaulta - konstrukcję, dzięki której zaobserwujemy ruch obrotowy Ziemi.

Wahadło będzie nosić imię Clausiusa, wielkiego fizyka urodzonego w Koszalinie, a wybuduje je Politechnika. Wmurowanie kamienia węgielnego: 21 września. Dziś po raz pierwszy pokazujemy jak koszalińskie wahadło będzie wyglądać.

Ta wyjątkowa konstrukcja ma stanąć obok budynku Politechniki Koszalińskiej przy ulic Śniadeckich (na lewo od głównego wejścia). Pod 23 metrową wieżą zostanie wybudowane głębokie na kilka metrów owalne pomieszczenie, w którym każdy będzie mógł się przekonać gołym okiem, że Ziemia jednak się kręci.

Pokaże to kula zawieszona na specjalnej strunie zwisającej ze szczytu wieży. Każdy, kto wejdzie do środka - i zostanie tu minimum kwadrans - zobaczy, że kula stopniowo zaczyna zmieniać tor swojego ruchu. Wniosek wypływający z tego zjawiska jest jeden: skoro wahadło zawieszone jest swobodnie, a my obserwujemy odchylenie od pierwotnego kierunku ruchu, to musi oznaczać, że Ziemia w tym czasie wykonała pod wahadłem obrót o kilka stopni.

- Mamy już wszystkie niezbędne pozwolenia i gotowy projekt, aby nasze wahadło wybudować - mówi Artur Wezgraj, kanclerz Politechniki. Znana jest już data wmurowania kamienia węgielnego. Stanie się to 21 września, podczas trzydniowej konferencji naukowej poświęconej technice próżniowej, którą zorganizuje Instytut Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej.

Oprócz kamienia zostanie też oznaczony zarys wieży z napisem w trzech językach: polskim, niemieckim i angielskim. Każdy z nich będzie informował o planach budowy wahadła i o jego patronie: Rudolfie Clausiusie, wielkim, niemieckim fizyku, twórcy drugiego prawa termodynamiki, który urodził się w Koszalinie i spędził w nim pierwsze kilkanaście lat swojego życia. To właśnie ta postać zainspirowała fizyków z Instytutu do zaproponowania wybudowania takiej właśnie konstrukcji, co władze uczelni natychmiast zaakceptowały.

- Clausius idealnie wpisuje się w to, co chcemy poprzez budowę tej konstrukcji wyrazić - podkreśla kanclerz. - Nasze koszalińskie wahadło, oprócz walorów czysto naukowych i turystycznych, ma stanowić symbol zarówno Politechniki, jak i jednoczącej się na naszych oczach Europy.

W końcu w tym przypadku rzecz dotyczy aż trzech europejskich narodowości: Francuza, który wahadło wymyślił, urodzonego się w Koszalinie Niemca, oraz Polaków, którzy już od 60 lat mieszkają na tych ziemiach i budują Koszalin polski. Trudno o bardziej czytelny znak, że świat, w którym żyjemy, zmienił się nie do poznania, a co ważne - zmienia się na lepsze - dodaje Artur Wezgraj.

Organizatorzy wrześniowej konferencji naukowej usilnie pracują nad tym, aby miała ona charakter w jak największym stopniu międzynarodowy. Wiadomo, że w tym czasie do Koszalina przyjadą naukowcy z kilkunastu krajów.

Politechnika zaprosiła też marszałka województwa zachodniopomorskiego oraz jego niemieckiego odpowiednika z przygranicznych landów. W konferencji poświęconej Clausiusowi wezmą też udział nasi europosłowie. - Zależy nam na tym, aby ta sesja odbiła się jak największym echem nie tylko w kraju, ale także poza nim - podkreśla kanclerz.

Kiedy wahadło zostanie wybudowane? O tym zdecydują pieniądze. Aktualnie koszt inwestycji jest wyceniany na około 3 miliony złotych. Politechnika takimi pieniędzmi nie dysponuje, dlatego złożyła wniosek urzędu marszałkowskiego o dofinansowanie z unijnych funduszy. Przedstawiciele uczelni liczą, że cała konstrukcja stanie w ciągu dwóch najbliższych lat.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza