Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poltarex w Lęborku obchodzi jubileusz. Firma ma 20 lat

Sylwia Lis [email protected]
Poltarex w Lęborku obchodzi jubileusz. Firma ma 20 latPodczas jubileuszowej imprezy nagrodzono wielu pracowników. Pierwszy z lewej Marek Kubiak, prezes Poltarexu.
Poltarex w Lęborku obchodzi jubileusz. Firma ma 20 latPodczas jubileuszowej imprezy nagrodzono wielu pracowników. Pierwszy z lewej Marek Kubiak, prezes Poltarexu. Łukasz Capar
Lęborska spółka Poltarex świętuje jubileusz powstania. Firma szczyci się mocną pozycją na rynku.

Przedsiębiorstwo Przemysłu Drzewnego Poltarex w Lęborku ma już 20 lat. Jednak korzenie firmy sięgają 1975 roku. Początkowo była przedsiębiorstwem państwowym, a po prywatyzacji w 1994 roku zostało ono przekształcone w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

- W 1991 roku Poltarex był w stanie rozkładu. Na kilkanaście dużych firm branży drzewnej, działających wówczas w Polsce, byliśmy na szarym końcu, zajmując piętnaste miejsce - mówi Marek Kubiak, prezes Poltareksu.

Wówczas Marek Kubiak został tymczasowym kierownikiem przedsiębiorstwa. Rok później stanął do konkursu na stanowisko dyrektora i wygrał. Przez kilka lat poznał dokładnie firmę i przygotował plan naprawczy. Po pierwsze, trzeba było sprywatyzować przedsiębiorstwo (udziały w spółce zaproponowano wszystkim pracownikom, na ten krok zdecydowały się 153 osoby) oraz ograniczyć zatrudnienie w administracji. Załoga, jako jedyna w Polsce w branży drzewnej, sprywatyzowała firmę, w ten sposób kupując własny zakład.

Dość szybko nastąpiły też zmiany w zakresie produkcji. Zrezygnowano z produkcji palet. Nastawiono się na produkcję tarcicy budowlanej, wiat garażowych, programu ogrodowego, desek podłogowych i innych wyrobów. Firma posiada sześć tartaków zlokalizowanych w zachodniej części województwa pomorskiego. W każdym znajdują się suszarnie komorowe, a trzy zakłady dodatkowo są wyposażone w autoklawy do impregnacji ciśnieniowej.

- Firma ma stałą pozycję na rynku polskim i zagranicznym. Poltarex przeciera rocznie ponad 240 tysięcy m sześciennych surowca iglastego i liściastego łącznie. Potencjał produkcyjny firmy można by wyliczyć na 300 tysięcy, ale ze względu na braki surowcowe tyle nie przecieramy. To jest nasz odwieczny problem - twierdzi Marek Kubiak. - Naszym głównym dostawcą są Lasy Państwowe. Tymczasem one w działalności handlowej kierują się chwilową koniunkturą. Nie potrafią zadbać o utrzymanie stabilnego partnera. Jeśli jest dobra koniunktura na drewno, windują ceny i brakuje dla nas surowca. Natomiast kiedy następuje spadek, gotowi są obniżyć ceny i proszą nas, żebyśmy kupowali drewno. A w momencie takiej sytuacji na rynku nie tylko nam trudno osiągnąć zyski.

Tym niemniej Poltarex stale się rozwija, pozyskuje nowych kontrahentów i inwestuje w nowy park maszynowy. Długoletnie doświadczenie oraz ugruntowana pozycja w branży sprawiają, że firma doceniana jest zarówno na rynku polskim, jak i zagranicznym. Eksport stanowi około 50 procent ogółu produkcji. Wysyłki produktów na rynki zagraniczne realizowane są głównie do Niemiec, Francji i Japonii. Realizowane są także zamówienia dla odbiorców indywidualnych.

- Zatrudniamy 550 osób. W naszych tartakach produkujemy szeroki asortyment produktów i półproduktów z drewna. Wszystkie zamówienia realizujemy w terminach uzgodnionych z odbiorcą. Główne grupy naszych produktów to drewno budowlane, czyli tarcica konstrukcyjna, łaty i kontrłaty, tarcica stolarska: sosna, świerk, modrzew, deski tarasowe: sosna, modrzew, świerk, deski podłogowe: impregnowane oraz nieimpregnowane, deski obiciowe, podesty, płoty, tarasy, wiaty garażowe. Jest też tarcica liściasta: buk, brzoza, dąb. Łącznie produkujemy 150 tysięcy metrów tarcicy, z czego 60 procent suszymy, a około 25 procent impregnujemy. Jest to impregnacja wysokiej jakości. W tej kwestii jesteśmy jednymi z najlepszych w kraju - opowiada prezes firmy.

Ciekawym produktem Poltareksu są drewniane baseny. - Ten produkt trafia na rynek francuski. To gotowa konstrukcja, nawet do 15 metrów długości. Drewno jest w zasadzie konstrukcją, w środku montowana jest folia i reszta osprzętu: drabinki, filtry, pompy - wyjaśnia Marek Kubiak.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza