Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomnik w Maszewie był, ale ktoś go ukrył

Mariusz Barra
Pozostałość pomnika na podwórku jednego z mieszkańców Maszewa. Zdjęcie wykonał członek towarzystwa.
Pozostałość pomnika na podwórku jednego z mieszkańców Maszewa. Zdjęcie wykonał członek towarzystwa. Mariusz Barra
Wiemy, gdzie może być fragment niemieckiego pomnika z Maszewa, upamiętniającego ofiary I wojny światowej - mówi Darek Olewniczak, prezes Towarzystwa Historycznego Gminy Cewice.

- Nie możemy go jednak odzyskać, a bardzo nam na tym zależy.

Członkowie Towarzystwa Historycznego Gminy Cewice od lat zajmują się dokumentowaniem historii tej części powiatu lęborskiego. Opiekują się też dawnymi cmentarzami, odrestaurowują zabytki, poszukują szczątków dawnych obiektów. Pragną odzyskać część pomnika, który ustawiono w Maszewie Lęborskim (przed wojną - Gross Massow) dla uczczenia mieszkańców, którzy zaginęli lub polegli podczas I wojny światowej.

- Do 1945 roku stał przy wjeździe do wsi, na skwerku przy skrzyżowaniu ulic. Został ufundowany przez lokalne władze - mówi Dariusz Olewniczak, prezes towarzystwa. - Po roku 1945 głowica i cokół pomnika zostały wywiezione i zakopane na pobliskiej łące.

Jak mówi Olewniczak, pomnik wyglądał następująco: na cokole przypominającym odwrócony ścięty ostrosłup wsparta była głowica w kształcie hełmu żołnierza, a na nim był wieniec laurowy.

U podstawy cokołu zamontowano tablicę z nazwiskami tych mieszkańców, którzy zginęli bądź nie wrócili z frontów I wojny światowej. Pomnik powstał w latach 20. ubiegłego wieku. Całość była otoczona kamiennym murem, a sam cokół został ogrodzony filarami połączonymi łańcuchem. Do lat 60. ubiegłego wieku stał jeszcze murek, po czym podczas remontu drogi także on został rozebrany.

- W latach dziewięćdzie-siątych XX wieku jeden z mieszkańców odkopał głowicę hełmu, po czym schował u siebie na podwórzu - opowiada Olewniczak. - Cała wieś to widziała. Kolega dopytywał się u różnych kompetentnych osób, czy jest możliwość odzyskania tego reliktu przeszłości. Otrzymał odpowiedź, że nie ma takiej prawnej możliwości. Znalazca stwierdził, że fragmentu pomnika już nie posiada, chociaż to nas dziwi, bo jeden z człon-ków naszego towarzystwa na jego podwórku wykonał zdjęcie pozostałości pomnika. Jako Towarzystwo Historyczne Gminy Cewice chcielibyśmy choć w części od- restaurować ten obelisk, urządzić takie małe lapidarium w miejscu, gdzie ten pomnik stał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza