Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Pomór. Szeptowisko” - podania i legendy słowiańskie w słuchowisku ze Słupska

Wojciech Nowak
Wojciech Nowak
Młodzi artyści z grupy Materia Prima, wystąpili w klipie "Dymna Juda" promującym słuchowisko "Pomór. Szeptowisko".
Młodzi artyści z grupy Materia Prima, wystąpili w klipie "Dymna Juda" promującym słuchowisko "Pomór. Szeptowisko". Oliwia Żołnierczyk
Kilka dni temu swoją premierę miało słuchowisko „Pomór. Szeptowisko”, które powstało w ramach współpracy Słupskiego Ośrodka Kultury, grupy teatralnej Materia Prima oraz Teatru Osobliwego.

Dla miłośników muzyki etno-folkowej, szeroko rozumianej muzyki dawnej czy wielbicieli klimatów słowiańskich jest to prawdziwa perełka. O kulisach powstania słuchowiska opowiedziała Anna Rau, koordynatorka projektu oraz jego scenarzysta i reżyser.

"W legendach nawet Śmierć można było obłaskawić, a chorobom nadawano kształt i podobieństwo człowieka. My dajemy im głos" - mówią twórcy o słuchowisku, które powstało w ramach współpracy Słupskiego Ośrodka Kultury oraz grup teatralnych Materia Prima oraz Teatr Osobliwy ze słupskiego Ośrodka Teatralnego Rondo. Projekt jest jednocześnie podsumowaniem warsztatów, które odbywały się latem tego roku.

- Początkowo miał być to spektakl, ale biorąc pod uwagę, że nie mieliśmy pewności, czy znowu nie będzie lockdownu, zdecydowaliśmy się na formę słuchowiska. Z drugiej strony zawsze chciałam stworzyć coś w tej formie, fascynuje mnie praca z głosem, a nigdy jeszcze słuchowiska nie reżyserowałam – mówi koordynatorka projektu Anna Rau, a także jego reżyser i scenarzysta. - Uznałam, że to najlepsza okazja, aby zacząć robić coś w tym kierunku – dodaje.

Inspiracją do stworzenia słuchowiska były zbiory Kazimierza Władysława Wójcickiego, jednego z pionierów folklorystyki polskiej, ale też Edda Poetycka, najstarszy zabytek piśmiennictwa islandzkiego, legendy macedońskie, serbskie, bułgarskie i ukraińskie.

- W moim domu rodzinnym zawsze było mnóstwo książek, rodzice są miłośnikami fantastyki, a na półkach domowej biblioteki znajdowały się zbiory baśni i legend, po które już jako dziecko sięgałam i to one mnie zachwyciły. Były to właśnie prace folklorysty Kazimierza Władysława Wójcickiego, które nawet wtedy, w latach dziecięcych, ujęły mnie surowością swojego przekazu. Nie były to baśnie jakie znamy, piękne i koniecznie szczęśliwe historie – tłumaczy Anna Rau.

Sam tytuł słuchowiska „Pomór. Szeptowisko”, jak się można domyślać, nie jest przypadkowy.

- Do słuchowiska wybrane zostały takie legendy i opowieści, które nawiązują do tego, jak dawniej ludzie wyobrażali i tłumaczyli sobie choroby. Dziś wiemy, czym jest choroba, skąd się bierze i jak ją leczyć, ale dawniej choroba była odbierana jako działanie sił nieczystych lub demonów. Istnieją legendy tłumaczące ospę, różyczkę czy odrę. Ukazują one te choroby, jako działanie zmory, która nawiedza społeczność – wyjaśnia reżyserka.

Udział w stworzeniu słuchowiska wzięli młodzi i obiecujący artyści z grupy teatralno-wokalnej Materia Prima oraz młodzież o różnym stopniu niepełnosprawności z Teatru Osobliwego. Pieczę nad tą pierwszą sprawuje właśnie Anna Rau, a grupę z Teatru Osobliwego prowadzi Agata Andrzejczuk.

- Młodzież z Teatru Osobliwego to dziewczyny, które odpowiadały za efekty tła, tzw. udźwiękowienie. Mowa tu dźwiękach takich jak szelest liści, kapanie wody, szczękanie zębami, wszystkim tym, co usłyszeć można w tle i nadaje słuchowisku głębi – wyjaśnia Anna Rau. - Samo patrzenie na te dziewczyny, kiedy stały przed mikrofonami, było niesamowite. Widać było jaką frajdę i radość sprawia im bycie częścią tego projektu, branie udziału w nagraniach. Stworzyły cały krajobraz dźwiękowy słuchowiska.

Z kolei artyści z grupy Materia Prima odpowiadali za wokalną stronę projektu oraz wystąpili w klipie pt. „Dymna Juda”, czyli pieśni ze słuchowiska, która doczekała się własnego materiału wideo, aby słuchowisko wypromować.

- Tutaj ogromną zasługą jest praca Pawła Sadowskiego, który odpowiadał za zdjęcia oraz montaż zarówno klipu „Dymna Juda”, jak i materiału wideo do całego słuchowiska. Młodzież z grupy Materia Prima miała dzięki temu okazję pracować przed kamerą, eksperymentować z kostiumami. Klip do całego słuchowiska z kolei jest mniej dynamiczny niż ten do „Dymnej Judy”, ale właśnie tego chcieliśmy. Nie odciągać uwagi słuchacza obrazem – tłumaczy reżyserka.

Z kolei za warstwę muzyczną projektu odpowiada Miłosz Sienkiewicz, który wcześniej prowadził też warsztaty z młodzieżą zaangażowaną w stworzenie "Pomoru. Szeptowiska".

Swoją premierę w Internecie słuchowisko miało 18 października i można je wysłuchać m.in. w serwisie YouTube (link) lub Spotify (link). Na słuchaczy czeka nieco ponad 50 minutowa podróż po legendach, klechdach i podaniach słowiańskich.

"Pomór. Szeptowisko"
Scenariusz i reżyseria - Anna Rau
Muzyka - Miłosz Sienkiewicz i Anna Rau
Realizacja akustyczna - Miłosz Sienkiewicz
Wykonawcy Grupa Materia Prima: Łukasz Bartyzel, Paulina Chwał, Marcelina Iwanicka, Daria Jaworska, Natalia Kaliszewska, Nikola Kamińska, Agnieszka Kosmalska, Alicja Kowanda, Kornelia Noga, Dominika Pranga, Natalia Skwierz, Anna Rau
Grupa Teatr Osobliwy: Hanna Czyż, Karolina Czujko, Emilia Książek, Julia Synakowska, Karolina Poziarska, Agata Andrzejczuk
Lira korbowa - Jędrzej Sienkiewicz
Oprawa wizualna - Paweł Sadowski

Stworzenie słuchowiska „Pomór. Szeptowisko” możliwe było dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury "Kultura - Interwencje 2021" oraz ze środków miasta Słupska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza