Pomorskie gminy ukarane za brak recyklingu. Wśród nich są też te z powiatu słupskiego

Jak informował resort klimatu, jeszcze w połowie października trwała weryfikacja sprawozdań samorządów dotyczących realizacji zadań z zakresu gospodarowania odpadami komunalnymi za 2020 r.

- Roczne sprawozdania gmin z realizacji zadań z zakresu gospodarowania odpadami, przekazywane w systemie BDO, zostają poddane weryfikacji przez właściwego miejscowo Marszałka Województwa – informuje „Głos” Edyta Witka-Jeżewska, Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

Dane przedstawione przez resort klimatu wskazują, że w 2020 r., w kraju, osiągnięto poziom recyklingu na poziomie 41 procent. To mało, zważywszy na to jakie wskaźniki osiągnąć musiały wszystkie gminy. Jak podaje Wojewódzki Inspektorat Środowiska w Gdańsku, samorządy były zobowiązane osiągnąć za rok 2020 poziom:

• przygotowania do ponownego użycia i recyklingu następujących frakcji odpadów komunalnych: papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła w wysokości co najmniej 50 proc. wagowo całkowitej masy;
• recyklingu, przygotowania do ponownego użycia i odzysku innymi metodami innych niż niebezpieczne odpadów budowlanych i rozbiórkowych stanowiących odpady komunalne w wysokości co najmniej 70 proc. wagowo całkowitej masy.

Ponadto, gminy musiały ograniczyć masę odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania do dnia 16 lipca 2020 r. - do nie więcej niż 35 proc. wagowo całkowitej masy w stosunku do masy tych odpadów wytworzonych w 1995 r.

- W 2020 r., w województwie pomorskim, wymagane poziomy przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych nie zostały osiągnięte przez odpowiednio 79 gmin w zakresie frakcji odpadów komunalnych: papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła (w tym 10 gmin z powiatu bytowskiego, 8 gmin z powiatu słupskiego); 37 gmin w zakresie innych niż niebezpieczne odpadów budowlanych i rozbiórkowych stanowiących odpady komunalne (w tym 1 gmina z powiatu bytowskiego, 4 gminy z powiatu słupskiego) – wylicza Witka-Jeżewska.

WIOŚ nie podaje, jakie konkretnie gminy nie dopełniły obowiązku. Z powyższych statystyk wynika jednak, że była to większość samorządów zarówno z powiatu słupskiego, jak i bytowskiego. A kary administracyjne za brak osiągnięcia wskazanych poziomów recyklingu były wysokie.

- Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nałożył kary pieniężne na łączną kwotę 3 393 590 zł. W tym odpowiednio 2 578 037 zł w zakresie frakcji odpadów komunalnych: papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła; 587 955 zł w zakresie innych niż niebezpieczne odpadów budowlanych i rozbiórkowych stanowiących odpady komunalne; 227 598 zł w zakresie odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania – informuje Witka-Jeżewska.

W przypadku nałożenia przez WIOŚ kar administracyjnych, ukarane gminy mają kilka możliwości. Mogą rzecz jasna zapłacić za niedopełnienie obowiązku, ale mają możliwość odwołania się od decyzji do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Ciekawym rozwiązaniem wydaje się być także złożenie wniosku o zawieszenie zapłaty na okres konieczny do podjęcia działań naprawczych przez gminę (maksymalnie na 5 lat).

- Wniosek o zawieszenie zapłaty należy udokumentować w zakresie podjętych działań naprawczych zmierzających do usunięcia przyczyny nałożenia tej kary – dodaje Witka-Jeżewska

WIOŚ w Gdańsku podaje, że wydał decyzje zawieszające zapłatę kary pieniężnej na wnioski 25 gmin. Część takich wniosków nadal jest jeszcze rozpatrywana.