Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze Potęgowo czuje się oszukane

Krzysztof Niekrasz [email protected]
Pomorski Związek Piłki Nożnej zabrał sześć punktów Pomorzu Potęgowo. Dopatrzył się braku należności za kartki Henryka Patyka (z prawej)
Pomorski Związek Piłki Nożnej zabrał sześć punktów Pomorzu Potęgowo. Dopatrzył się braku należności za kartki Henryka Patyka (z prawej) Łukasz Capar
Pomorski Związek Piłki Nożnej zabrał sześć punktów Pomorzu Potęgowo. Dopatrzył się braku należności za kartki Henryka Patyka.

Na ostatnim posiedzeniu Komisji Wydziału Gier i Ewidencji Pom. ZPN dorobek klubu z Potęgowa został uszczuplony o sześć punktów. Potęgowianie nie dokonali wpłaty za trzecią żółtą kartkę Henryka Patyka. Kapitan potęgowskiego zespołu występował w dwóch meczach w Potęgowie ze Startem Mrzezino (było 3:2) i z Pogonią w Prabutach (1:0).

- W odpowiednim czasie nie wpłynęła wpłata za trzecią żółtą kartkę Patyka. Zgodnie z regulaminem decyzja mogła być tylko jedna. Przeciwnikom Pomorza zostały przyznane walkowery - stwierdził Piotr Wojdakowski, przewodniczący Wydziału Gier i Ewidencji.

Wpłata miała być uregulowana do rozpoczęcia rundy wiosennej. Według związku pieniądze nie wpłynęły w tym terminie.

- Z tego co wiem, to potęgowski klub dokonał wpłaty, ale po rozegraniu dwóch pierwszych meczów wiosną. Od decyzji potęgowskiemu klubowi przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej - zaznaczył Wojdakowski.

Pomorze czuje się oszukane.

- Uważam, że niesłusznie zostaliśmy ukarani - oznajmił Wojciech Rebacz, prezes Pomorza. - O czystym koncie klubu dwukrotnie otrzymałem informacje od głównej księgowej związku. 8 grudnia dokonaliśmy wpłaty w wysokości 620 złotych na konto związku za kary, które mieliśmy do zapłacenia. Jeszcze 16 marca, przed rozgrywkami sprawdzaliśmy protokół z posiedzenia Komisji Wydziału Gier i Ewidencji, w którym nawet Henryk Patyk nie był ujęty, że trzeba za niego zapłacić.

Mamy też oświadczenie od głównej księgowej w tej sprawie. Weryfikator dopatrzył się jednak po czasie kar Henryka Patyka. Został on dopisany dopiero pod koniec marca, gdy trwały już rozgrywki. Było to po drugim meczu w rundzie rewanżowej. Wprowadzono nas w błąd i za to ukarano. Będę walczył o zmianę decyzji. Mamy takie prawo i chcemy z niego skorzystać. Mamy przygotowane odwołanie - dodał działacz.

Pomorze ma je złożyć do Komisji Odwoławczej w tym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza