Pomorze Potęgowo kontra Arka Gdynia to hit IV ligi

- Przed nami bardzo trudny mecz z liderem. Na pewno nowy trener Maciej Cieślik będzie szukał optymalnego zestawienia, które może być skuteczne na grę gdynian - przewiduje Zygmunt Szewczyk, kierownik Pomorza.

Pozostali trzej przedstawiciele podokręgu słupskiego grać będą na wyjazdach. W sobotę o godz. 16 w Starogardzie Gdańskim KP (piętnaste miejsce, 16 punktów) zmierzy się z Czarnymi Czarne (dziesiąte miejsce, 30 punktów).

- Zostałem praktycznie bez ataku - informuje Tadeusz Dat­ta, szkoleniowiec czarneńskiego zespołu. - Łukasz Kościan musi odpokutować za kartki. Na wyjeździe zagranicznym jest Paweł Łacko. Muszę szukać rozwiązań na zastąpienie tych graczy. Pole manewru mam małe, gdyż kadra jest zbyt skromna. Z konieczności szansę pogrania od początku meczu dostanie młodzież.

W Przodkowie Murkam (trzynasta pozycja, 29 punktów) spotka się z Pogonią Lębork (czternasta lokata, 26 punktów). Konfrontacja rozpocznie się w sobotę o godz. 16.

- Rywalizacja ta jest niezwykle istotna dla gospodarzy i dla nas. Ten mecz to gra o sześć oczek - uważa Ro­man Rubaj, trener pogonistów. - Zastanawiam się, jaki wariant gry zastosować. Na pewno trzeba zabezpieczyć tyły.

Jantar Pawłowo/Chojniczanka II Chojnice (dwunasta lokata, 29 punktów) spotka się z usteckim Jantarem (szesnaste miejsce, 6 punktów). Mecz na chojnickim stadionie zaplanowano na niedzielę (6 maja). Gra rozpocznie się o godz. 17. Jesienią w Ustce jantarowcy byli gorsi i przegrali 1:3. Teraz gospodarze są uważani za faworyta.

- Nasz los jest już dawno przesądzony i pogodzeni jesteśmy ze spadkiem. Staramy się walczyć z każdym rywalem - przypomina Piotr Górniewicz, trener jantarowców. - W niedzielnym meczu w moim składzie zabraknie młodych graczy. Nie będzie Michała Gruszki, Daniela Piechowskiego, Grzegorza Wróbla, Damiana Kopcińskiego i Ireneusza Rymarczyka. Wszy­scy wystąpią w juniorach starszych, bo chcemy przynajmniej uratować miejsce dla Ustki w tej klasie - informuje Górniewicz.