Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł budowy stacji paliw wzbudza kontrowersje (wideo)

Andrzej Gurba
Na tej działce może stanąć stacja paliw
Na tej działce może stanąć stacja paliw Andrzej Gurba
Co zrobić z półhektarowym terenem przy drodze krajowej nr 20 w Miastku. Prezes miejscowej spółdzielni mieszkaniowej wymyślił, że może tam stanąć stacja paliw z obiektami towarzyszącymi. Chodzi o działkę przy ul. Kowalskiej, która częściowo zajęta jest przez blaszane garaże.

Nie wszystkim mieszkańcom podoba się pomysł prezesa. - Z biznesowego punktu widzenia może jest to dobra lokalizacja, ale z mojego punktu widzenia już nie. Mieszkam obok. Nie chcę za płotem całodobowej stacji paliw z ruchem, hałasem, itd. Niech takie stacje powstają na wyjazdach z miasta, a nie przy domach i blokach - denerwuje się mieszkaniec.

Protestujących ludzi wspiera miejski radny Mieczysław Czarnecki. - Jak to możliwe, że planuje się budowę stacji paliw praktycznie między blokami. Pan prezes nie jest mieszkańcem Miastka, bo tu tylko pracuje. Kiedyś może odejść i zostawi nas z tym wszystkim - mówi Czarnecki. Radny poprosił burmistrza o interwencję w tej sprawie.

- Prezes spółdzielni mieszkaniowej wystąpił o wydanie decyzji o warunkach zabudowy pod kątem stacji paliw. Taka decyzja została wydana, ale jest obwarowana wieloma warunkami. Przede wszystkim musi być opracowany raport środowiskowy. Z tego powodu postępowanie w tej sprawie jest zawieszone - informuje burmistrz Miastka Roman Ramion.

Tomasz Fabianiak, prezes Miasteckiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie ukrywa, że chce lepiej zarabiać na działce, niż obecnie (teraz są wpływy z garażowych dzierżaw). - Wbrew temu co słysz ałem, nie jestem dogadany z żadnym paliwowym inwestorem. Po prostu badam grunt. Nic nie odbędzie się bez konsultacji z mieszkańcami. Burmistrz w swojej decyzji zobowiązał spółdzielnię do opracowania raportu środowiskowego. Jednym z jego elementów są obowiązkowe konsultacje z mieszkańcami - wyjaśnia Fabianiak.

Prezes dodaje, że do tej pory spółdzielnia nie poniosła kosztów w związku z tymi planami. Takim kosztem i to sporym będzie raport środowiskowy. - Nie został jeszcze zlecony, bo ciągle zastanawiamy się, co zrobić. W najbliższych miesiącach odbędą się zebrania mieszkańców i walne zgromadzenie. Ta sprawa będzie tam poruszana - oznajmia Fabianiak. Zaznacza, że do tej pory nie dostał żadnego oficjalnego protestu w tej sprawie.

Jeśli dojdzie do budowy stacji paliw, to co stanie się z garażami? - Mamy na nie wolny teren przy pobliskiej ulicy Piastowskiej. Tam mogłyby zostać przeniesione - mówi prezes Miasteckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza