Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł Parlamentu Europejskiego. Wakacje mogą być dłuższe z powodu świńskiej grypy

Monika Stefanek - gs24.pl
Parlament Europejski rozważa możliwość opóźnienia rozpoczęcia roku szkolnego w krajach członkowskich. Powodem jest obawa przed niekontrolowanym rozprzestrzenianiem się wirusa A/H1N1 wśród uczniów.

Decyzja jeszcze nie zapadła, ale opóźnienie rozpoczęcia nauki brane jest poważnie pod uwagę. Według prognoz, we wrześniu i październiku spodziewane jest apogeum zachorowań na wirusa A/H1N1, wywołującego świńską grypę.

Opóźnienie rozpoczęcia roku szkolnego rozważane było w niektórych krajach europejskich już wcześniej. Zapowiedział to m.in. włoski wiceminister pracy, zdrowia i polityki socjalnej Ferruccio Fazio, który w wywiadzie dla gazety "Il Giornale" oświadczył, że wrzesień będzie miesiącem krytycznym i jeśli proces zarażania będzie błyskawiczny, nie jest wykluczone przedłużenie wakacji. Na razie ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

O wydłużeniu wakacji myśli także Wielka Brytania. W kraju tym na świńską grypę zachorowało już ponad 100 tysięcy osób. Wkrótce może być ich jeszcze więcej, gdy jesienią nadejdzie okres zachorowań na grypę sezonową. Jak wykazał minister zdrowia Wielkiej Brytanii, w wyniku świńskiej grypy ucierpieć może nie tylko tok nauczania, ale poprzez zarażenie dorosłych także gospodarka i usługi. Sytuację poprawić mogłyby szczepionki, jednak nie ma pewności czy surowicy będzie na tyle, by zdążyć zaszczepić wszystkich potrzebujących ochrony przed rozpoczęciem nauki.

Rok szkolny i akademicki przerwano lub przesunięto tymczasem w krajach Ameryki Południowej, najbardziej dotkniętych wirusem A/H1N1. Stało się tak między innymi w Argentynie, Chile i Peru.

W Polsce ewentualne przesunięcie rozpoczęcia roku szkolnego nie było jeszcze dyskutowane.

- Na razie nie ustosunkowujemy się do tej kwestii - usłyszeliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Nawet jeśli Parlament Europejski zdecyduje o przesunięciu daty rozpoczęcia nauki, nie może tego kategorycznie narzucić poszczególnym krajom członkowskim. Ostatni głos w tej sprawie mają rządy każdego z państw UE.

W Polsce odnotowano dotąd sto przypadków zachorowań na świńską grypę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza