Rywalizowało ponad 50 załóg z całego kraju. Uczestnicy konkurowali w siedmiu klasach w zależności od pojemności silnika. Zawody rozpoczęło w Gryfinie 57 załóg. Swoje umiejętności sprawdzali m.in. na nieczynnym lotnisku i torze kartingowym w Chojnie. Start i meta były w Gryfinie.
Po pierwszej części na czele imprezy w klasyfikacji generalnej był Adrian Grodzki z pilotem Sławomirem Koszutą z Auto-Klubu Szczecin, za nimi klubowi koledzy: Michał Grzymkowski i Paweł Wesołek. Na trzecim miejscu uplasował się Marcin Scheffer i pilot Szymon Marcinek z Auto Klubu Wielkopolskiego.
Do niedzielnego rajdu zakwalifikowały się 53 załogi. Miały wystartować o godiznie 9 rano. Ale policja wstrzymała wyścig.
- Start opóźnił się aż o 3 godziny ponieważ policja uznała, iż trasa nie jest należycie zabezpieczona - wyjaśnił Ryszard Wolan, dyrektor zawodów. - Ostatecznie, tuż przed południem załogi ruszyły spod Akademii Morskiej. Duża w tym zasługa komendanta wojewódzkiego Policji.
Po dwóch dniach na czoło generalnej klasyfikacji wysunęła się załoga Auto-Klubu Wielkopolskiego Marcin Scheffer i pilot Szymon Marcinek. I oni odebrali puchar zwycięzców. Natomiast szczecińskie załogi przesunęły sie o jedno oczko w dół. I tak drugie miejsce zajęli Adrian Grodzki z pilotem Sławomirem Koszutą, trzecie - Michał Grzymkowski i Paweł Wesołek.
Rozgrywany przez dwa dni Rajd Magnolii to jednocześnie druga runda Pucharu Polski Automobilklubów i Klubów. Głównym organizatorem było Stowarzyszenie Auto-Klub Szczecin. "Głos" sprawował patronat prasowy nad zawodami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?