Zdaniem Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej, prezydent Słupska, która w poniedziałek omówiła wyniki konsultacji społecznych zapowiadanego na wiosnę nowego rozkładu jazdy MZK, najczęściej mieszkańcy chcieliby mieć połączenia autobusowe bardzo blisko miejsca zamieszkania lub miejsca pracy.
- Nie wszystkie uwagi mogą być uwzględnione, bo nie dysponujemy takimi środkami finansowymi, bo modyfikacja rozkładu ma na celu optymalizację wydatków, bo wiemy na przykład, że w niektórych godzinach autobusy prawie nie mają pasażerów, więc to musimy zweryfikować. Pod uwagę musimy brać także logikę, która kształtuje układ przejazdów. Niemniej do końca marca będziemy jeszcze pracować nad tym rozkładem. Pewne uwagi uwzględnimy jeszcze w tym roku, a być może kolejne później. Z pewnością musimy uwzględnić uwagi dotyczące dojazdów na osiedla przy ulicy Owocowej, Zaborowskiej czy Legionów - mówiła prezydent Słupska. Na koniec dodała, że ratusz poinformuje, dlaczego nie może przyjąć niektórych uwag zgłoszonych przez mieszkańców.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?